Są dwa sporty narodowe. Zimowy – morsowanie, letni – grillowanie.
I tak się składa, że nieco spóźniona wiosna już za rogiem. A to oznacza, że czas wyjąć ruszty, przetrzeć krzesła ogrodowe i pojechać do sklepu po węgiel i keczup. Majówka nadciąga!
A razem z nią nasze potrójne, nieco zamglone IPA, czyli GRILLOWAŁEM
Składniki:
Słód: Jęczmienny, Pszeniczny
Chmiel: Simcoe, Citra, El Dorado, Idaho 7
Drożdże: WLP066 – London Fog
Dodatki: płatki ryżowe, płatki pszenne
Dodał:
JP2137 - 2021-06-16 09:08:06
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Gandalfino
Gęste. Słodowe. Z małym gazem. Owocowość też spora. Różnorodna, taka multiwitaminowa. Dobra, albedowa goryczka. Dziwnie to zabrzmi, ale piwo jest w balansie słodko goryczkowym. A alkohol ładnie ukryty. Piwo, pomimo tego ze jest z tych o wyższym ekstrakcie, jest jednocześnie bardzo pijalne.