Porwała nas warszawska piwna fala i faktycznie było funky!
A nieco wcześniej wspólnie z chłopakami z Browar FUNKY FLUID postanowiliśmy uwarzyć Wujka w nowej wersji. Nie z dalekich wysp. Tylko takiego naszego swojaka.
No dobra, chmiel i tak leciał przez ocean.
A jak Wujek z Warszawy znaczy ma być modny: Strata, Talus, Idaho 7. To co tygryski z warszawskiego zoo lubią najbardziej.
Składniki:
Słód: Jęczmienny, Owisany
Chmiel: Strata, Talus, Idaho 7
Drożdże: WLP067 Coastal Haze Ale
Dodatki: płatki ryżowe
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
luke123
Zmętnione. Bardzo ładny i intensywny aromat na miarę \"hazy\", wyraźnie chmielowo-estrowy, multiwitamina - wskazujący, że będzie to soczek. A smak... Wytrawne? No w miarę. Goryczka - jest! No może też lekki granulat. Bardzo dobre! 8+/10
Gandalfino
Tymczasem barwa jawi się jak sok z ananasa. Mętny. Piana drobniutka. Przy przechylaniu nie ima jej się grawitacja.
Aromat cytrusów i kwaśnych owoców.
Ciut wodniste. Za to wytrawne. Owocowe. Bardzo dobra goryczka. Zestowa.
Jak kto lubi ten styl nie przejdzie obojętnie.