Warka 26.06.2023. Brązowa, smukła butelka, typowa dla piw kraftowych, etykieta nowofalowa, nie porywa, kapsel biały, firmowy z logo browaru. Barwa bladozłota, mętna. Piana gruba i średniowysoka, jednak szybko opada i prawie nie widać po niej śladu na szklance. Zapach cytrusowy, grejpfrutowy i sztucznie ziołowy, oraz trawiasty. W smaku piwo wyraźnie wytrawne, cierpkie i goryczkowate. Tło cytrusowe, trawiaste i ziołowe, ale bez pełni i jakby rozwodnione, alkohol schowany. Ogólnie odrzuca od następnego łyku tylko trochę mniej jak w przypadku wypitego przed nim 'Pełnia Życia\". To piwo jest o jeden stopień lepsze, ale niczym szczególnym nie porywa, wręcz odechciewa się go pić. Trochę wodniste i bez charakteru, mocno przereklamowane i nieadekwatne do mocno wygórowanej ceny. Kupione razem z poprzednim (Pełnia Życia) za pół ceny w promocji. Piwo, a raczej to dziwne coś do zapomnienia. 3/10.

Warka do 6.2023 absolutnie wymiata. Potężna dawka chmielu na aromat i goryczkę. Piłem jakiś rok temu i nie było tak intensywnie a teraz jest mega IPA!

- Szyjka: cytrusy i białe owoce (winogrona)

- Piana: średnio- i grubo-pęcherzykowa, na cztery palce

- Barwa: zmętniony po całości sok jabłkowy

- Aromat: albedo grejpfrutowe, winogrona i trawa cytrynowa, może żywica, coś słodkiego też

- Nasycenie: niskie

- Ciało: 65/35 pełnia/wytrawność

- Smak: od razu wjeżdża konkretna, trzymająca się języka goryczka - nieco tylko przełamana owocową/tropikalną słodyczą; jest głównie albedo i trawa cytrynowa, ale również dużo takich 'miękkich' akcentów; finisz mocno albedowy - aż po hop burn na języku

Ocena: 7+/10

Całkiem, całkiem - choć aż prosi się o więcej białych owoców i nafty z Antypodów.

Bardzo delikatny, prawie niewyczuwalny zapach amerykańskich chmieli. Kolor żółtawy, mętny, piana niska, wysycenie niskie. Smak płaski wodnisty przez chwilkę jest minimalna goryczka ale potem wielka wodnista pustka. Dla mnie to piwo to porażka i nie warte jest nawet ceny koncerniaka, smakuje nawet gorzej niż niektóre. Ocena 2/10 w sumie dałbym 1 ale kupione z Lidla za pół ceny to dlatego aż 2