Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Piwo mętne, karminowe, piana blada, momentalnie znika, niezbyt apetycznie wygląda. W zapachu malina, nic więcej. W smaku malina, trochę słodu, nawet goryczka podpada pod malinę, jest taka pestkowa. Byłem pewien, że to Wąsosz Malinowe (ma te same parametry), ale chyba nie, piłem ostatnio Jagodę i Jeżynę Wąsosza i choć były bardzo słodkie, to trzymały poziom, to nie trzyma. Niemniej to dosyć zabawne, że ten Wiślany to najczęściej te same piwa co z Wąsosza tylko droższe i gorsze :D
Piana biała drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, bardzo szybko dziurawiąca się i nie pozostająca już pod zupełnie żadną postacią, z racji czego oczywiście brak lacingu. Barwa ciemniejsza różowa, nie do końca klarowne i przejrzyste, delikatnie zmętnione. W zapachu wyraźne nuty soku malinowego, nie czuć natomiast piwnych klimatów, sam soczek. W smaku słodziutkie, z lekką dozą chemiczności, goryczka również niezbyt naturalna, dużo malinki, mało piwa, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel od browaru Wiślanego, etykieta a raczej naklejka w damskim stylu i damskiej kolorystyce, słabo opisana. Warka 13.02.2017. Zupełnie nie mój świat, słodka, nienaturalna malina, brak większych akcentów piwnych, w związku z czym występuje tutaj słaby efekt orzeźwienia. Minimalnie lepsze od wersji jeżynowej, ale i tak jest nie najlepiej... Raczej nie poleciłbym nikomu, chyba, że fanom malinowych klimatów, a ode mnie co najwyżej 5.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
prisoner
nietzsche
W zapachu malina, nic więcej.
W smaku malina, trochę słodu, nawet goryczka podpada pod malinę, jest taka pestkowa. Byłem pewien, że to Wąsosz Malinowe (ma te same parametry), ale chyba nie, piłem ostatnio Jagodę i Jeżynę Wąsosza i choć były bardzo słodkie, to trzymały poziom, to nie trzyma. Niemniej to dosyć zabawne, że ten Wiślany to najczęściej te same piwa co z Wąsosza tylko droższe i gorsze :D
Shinodin