Piana biała, drobnoziarnista, w miarę gęsta i puszysta, wysoka na około centymetr, powoli opadająca, pozostawiająca ciekawy lacing na ściankach szkła. Barwa ciemniejsza miodowa, nie do końca przejrzyste i klarowne, stosunkowo mocno zmętnione, na powierzchni unoszą się drobinki drożdżowe. W zapachu aromatyczne nuty kwiatowe i owocowe, chmielowe i słodowe akcenty. W smaku chmielowość nabiera jeszcze rozmachu, czysta esencja, goryczka mocna zalegająca, dobra kontra słodowa, słabsza kwaskowa, kwiatowe klimaty panują, owoce nadal aktualne, wysycenie na dość wysokim poziomie, po otwarciu butelki wystąpiło zjawisko gaszingu. Kapsel niestety zwykły czarny, etykieta prosta, w niebieskiej kolorystyce, oszczędnie opisana, graficznie nic specjalnego. Warka 14.04.2017. Do tej pory miałem okazję degustować jednego single hopa na polskim chmielu oktawia, była to chmielarka od Baby Jagi i powiem szczerze, że This is Pils bije je na głowę. Niby ten sam chmiel, a jak różny stopień aromatyczności. Widawa mocno nachmiela swoje piwa i w tym przypadku się to sprawdza, konkretny efekt orzeźwienia i aromaty godne zapamiętania, tak powinien wyglądać nowofalowy pils. Za dobrą robotę dobra ocena, tym razem będzie to 7 z plusem, a zabrakło niewiele do czegoś więcej...