Piana troszkę beżowa , drobna , brak lacingu i niska trwałość piany. Barwa zmętniony bursztyn. W aromacie toffi , karmel , troszkę kwiatów , ogólnie tak jak ma być przyjemnie. W smaku podobnie , jest goryczka niby 55 ibu ale wg mnie nie ma tyle. I typowy brytyjski smak , Nagazowanie jest niskie , pije się szybko i przyjemnie. Dla fanów wyspiarskich klimatów i klasycznych stylów. Smakowało mi .Pite z datą do 7 marca 2018 roku ale pomimo końca terminu nic temu piwu złego się nie stało.

Piana nie do końca biała, drobnoziarnista, bardzo słaby lacing, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko opadająca. Barwa ciemniejsza grapefruitowa, mocno zmętnione, nieklarowne i nieprzejrzyste. W zapachu karmel, suszone owoce i żywica, ciasteczka i biszkopt. W smaku słodkie, choć z biszkoptową goryczką, wyczuwalny jest niestety i to dość mocno alkohol, suszone owoce dominują na podniebieniu, słaba kontra kwaskowa, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel, zwykły czarny, etykieta z wąsami Freddiego Mercurego ładna i elegancka. Ciekawy pomysł na połączenie IPY z brytyjskimi chmielami, wykonanie jednak tylko co najmniej przeciętne. Przeszkadza mocno wyczuwalny alkohol, gdyby nie zakrywał pozostałych aromatów, piwo było by naprawdę wysoce pijalne, a tak....6 z plusem to maksymalna ocena jaką mogę zaproponować za ten wyrób.

W obecnej warce niestety pojawia się wszechobecny alkohol. Czuć go w aromacie i po przełknięciu każdego łyka. Na szczęście zachowane są pozostałe cechy tego gatunku- ładna, bielutka i czapowata całkiem trwała piana, bardzo ładny ciemnoherbaciany kolor oraz nuty chlebowe, karmelowe, trochę ziołowe w aromacie i smaku. Gdyby nie ten alkohol było by znacznie lepiej. Powtórzyłem to piwo po około 6 miesiącach i pamiętam że pierwsza warka była na pewno lepsza. Za całokształt dam 7, ale obecna warka to co najwyżej 6.

Kolor pomarańczowy, lekko mętny. Piana obfita, ale dość szybko opada. Zapach niezbyt intensywny: chmielowy, susz kwiatowy. Smak: słodkawy, słodowy, dość znaczna kwiatowa chmielowość, goryczka średnia, ale krótka. Na koniec wyczuwalna 'trawiastość'. Ogólnie przyjemne piwo, pijalność wysoka, trochę brak angielskiej słodowości.