![]() | szab12![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Witam, piwną rewolucją zainteresowałem się kilka lat temu. Aktualnie staram się próbować różne style piwne, delektując się bogactwem natury połączoną z myślą i pracą człowieka. |

(81)

(622)

(0)

(0)

(0)

(599)
dodane piwa:
wystawione oceny:
Piwa oczekujące na ocenę:
Piwa dodane do ulubionych:
Poszukiwane piwa:
Napisane komentarze:
o Jan Olbracht Rzemieślniczy Opactwo Króla
Biszkopt, brzoskwinia, Drożdze belgijskie. Całkiem dobre za 6,49 zł w Lidlu.
o AleBrowar Smoky Joe
W zapachu wędzonka, torf. Kolor czarny, piana ciemna i gęsta. W smaku wytrawne, wędzony. Po ogrzaniu melasa. Cena 9 zł w Drink Hali we Wrocławiu. Bardzo ciekawe piwo.
o Paulaner Salvator
Kolor ciemnobrązowy, piana mała. Zapach zboże, chlebek. W smaku słodkie, chlebek, lekko nagazowane. Cena 7,8 zł w Drink Hali we Wrocławiu.
o Bojan Ciacho
Ciemnobrązowy, czekolada w smaku, cappuccino, Brownie. Całkiem dobre choć strasznie słodkie. Cena 5,99 zł w Lidlu, pastry to jednak nie mój styl.
o Abbaye de Vauclair Biere Blonde
Piwo słodkie, bursztynowy kolor. Całkiem dobre, ale męczące przy długiej degustacji. Zapach biszkoptowy, piana średnia.
Biszkopt, brzoskwinia, Drożdze belgijskie. Całkiem dobre za 6,49 zł w Lidlu.
o AleBrowar Smoky Joe
W zapachu wędzonka, torf. Kolor czarny, piana ciemna i gęsta. W smaku wytrawne, wędzony. Po ogrzaniu melasa. Cena 9 zł w Drink Hali we Wrocławiu. Bardzo ciekawe piwo.
o Paulaner Salvator
Kolor ciemnobrązowy, piana mała. Zapach zboże, chlebek. W smaku słodkie, chlebek, lekko nagazowane. Cena 7,8 zł w Drink Hali we Wrocławiu.
o Bojan Ciacho
Ciemnobrązowy, czekolada w smaku, cappuccino, Brownie. Całkiem dobre choć strasznie słodkie. Cena 5,99 zł w Lidlu, pastry to jednak nie mój styl.
o Abbaye de Vauclair Biere Blonde
Piwo słodkie, bursztynowy kolor. Całkiem dobre, ale męczące przy długiej degustacji. Zapach biszkoptowy, piana średnia.
Piwo o smaku prażonego masła. Chmielu brak, goryczki brak, słodu nawet brak, tylko to zalegające masło zarówno w aromacie jak i w smaku, no może jeszcze odrobinka drożdży. Ja źle się znam na tych związkach chemicznych co powodują te wszystkie aromaty, ale tak chyba ma się przejawiać diacetyl. Chmiel tutaj by się jaknajbardziej przydał, żeby dodać do tej maślanej nudy jakiejś rześkości czy czegokolwiek, czy trochę chociażby ukryć to masło, ewentualnie można ciut więcej słodyczy dodać czy nawet cukru i wyszłoby piwo o smaku krówki, chujowej krówki ale jednak. Wchodzi więc to piwo strasznie ciężko, aż się męczy a nie pije, ale przynajmniej nie powoduje mdłości ani niekontrolowanego wylewania zawartości kufla do zlewu.