Piwosz92 | |
Witam i pozdrawiam wszystkich piwoszy. Jestem z Rzeszowa i mam 32 lata. W przeszłości miałem okazję mieszkać w Anglii i Irlandii. Tak jak większość z was uwielbiam pić piwo. Innych alkoholi raczej nie ruszam, bo mają o wiele mniej do zaoferowania, poza możliwością upicia się nimi. Piwem interesuję się od ponad dziesięciu lat. Wcześniej piłem głównie koncerniaki ze względu na ich niską cenę. Pod koniec 2013 roku postanowiłem zacząć szukać i próbować nowych smaków oraz gatunków piwa, gdyż masowe wyroby po prostu przestały mi smakować. Do nowych piwnych doświadczeń zachęciły mnie w dużej mierze filmiki wrzucane przez Tomka Kopyrę na Youtuba. |
(5572)
(4310)
(0)
(204)
(30)
(286)
dodane piwa:
wystawione oceny:
Piwa oczekujące na ocenę:
Napisane komentarze:
o Amber Po Godzinach Porter Bałtycki Bezalkoholowy
I teraz pojawia się pytanie: leżakować czy nie? ;)
o Piwne Podziemie Chmielokrata Zula
Poprawione, na przyszłość nie zapominaj również podawać nazwy browaru w tytule.
o Challenger Zero
Skala goryczki 1/6? Chyba mocno zaniżona ta skala. Dla mnie to było co najmniej 4/6. Bardzo goryczkowe APA i w ogóle w smaku nie czuć, że pije się wersję bezalkoholową. Szkoda, że jest tak mało browarów które potrafią uwarzyć porządne bezalkoholowe IPA/APA. W zasadzie to chyba tylko Pinta, Wawrzyniec, Fortuna, Za Miastem i Trzech Kumpli potrafią zrobić smaczne zerówki górnej fermentacji, bez charakterystycznego posmaku piw bezalkoholowych. Z czego propozycje Wawrzyńca w tym segmencie są zdecydowanie najlepsze.
o Sulewski Radler Bezalkoholowe
I tak pownien smakować prawdziwy radler! Naturalny smak, bez żadnej chemii i sztucznych dodatków. Bije na głowę wszystkie koncernowe radlery zero. Szkoda, że jest tak wąsko dostępny...
o Desperados Jungle Bird
Najbardziej landrynkowe piwo jakie w życiu piłem.
I teraz pojawia się pytanie: leżakować czy nie? ;)
o Piwne Podziemie Chmielokrata Zula
Poprawione, na przyszłość nie zapominaj również podawać nazwy browaru w tytule.
o Challenger Zero
Skala goryczki 1/6? Chyba mocno zaniżona ta skala. Dla mnie to było co najmniej 4/6. Bardzo goryczkowe APA i w ogóle w smaku nie czuć, że pije się wersję bezalkoholową. Szkoda, że jest tak mało browarów które potrafią uwarzyć porządne bezalkoholowe IPA/APA. W zasadzie to chyba tylko Pinta, Wawrzyniec, Fortuna, Za Miastem i Trzech Kumpli potrafią zrobić smaczne zerówki górnej fermentacji, bez charakterystycznego posmaku piw bezalkoholowych. Z czego propozycje Wawrzyńca w tym segmencie są zdecydowanie najlepsze.
o Sulewski Radler Bezalkoholowe
I tak pownien smakować prawdziwy radler! Naturalny smak, bez żadnej chemii i sztucznych dodatków. Bije na głowę wszystkie koncernowe radlery zero. Szkoda, że jest tak wąsko dostępny...
o Desperados Jungle Bird
Najbardziej landrynkowe piwo jakie w życiu piłem.
Żona mi przywiozła z Hiszpani, no to próbujemy.
Aromat słodowy. Po przelaniu fajnie się tworzy dość wysoka piana. Barwa złota wpadająca już w ciemniejszy. W smaku lekka goryczka odczuwalna.
Sugerowana temperatura picia 4-5 a ja już z przyzwyczajenia tak zimnych nie piję i pijąc miało 8-10 i może to mi odbiór piwa zmieniło :/