o Książęce IPA
Zdecydowanie najlepszy koncerniak jaki miałem okazję pić. Co nie oznacza że jest to piwo wybitne. W aromacie jak i w smaku wyczuwalne nowofalowe chmiele, niestety ich intensywność jest bardzo niska. Piwo jest wyraźnie słodowe z minimalną goryczką. 35 IBU to chyba im się śniło, jest maksymalnie 15~20. Mimo tego piwo nie jest złe, można wypić bez bólu.

o Pinta Imperator Bałtycki Sherry Oloroso Barrel Aged
Mam bardzo podobne odczucia. W wersji podstawowej też była konkretna goryczka ale tu jest znacznie mocniejsza i do tego niestety mocno zalegająca. Alkohol w ogóle niewyczuwalny. Smak jak i aromat mocno złożony ale wersja podstawowa zrobiła na mnie większe wrażenie.

o Pime Öö Imperial Stout
W aromacie czekolada i kakao. W smaku czekolada, kakao, pralinki, delikatne nuty palone, jest też bardzo przyjemna niska goryczka. Piwo jest niesamowicie słodkie, wręcz wyklejające. Prawie 14% alkoholu a jest on w ogóle niewyczuwalny tylko delikatnie rozgrzewa przełyk! Jedyny minus to beznadziejna piana o dużych mydlanych oczkach ktora szybko znika do zera.

o PINTA Jak w Dym
Wysoka piana bardzo ładnie zdobi szkło i utrzymuje się do końca degustacji. Piwo jest delikatnie dymione, na szczęście nie jest to poziom Schlenkerli której nie byłem w stanie wypić do końca (märzen). Ciekawe piwo!

o Kingpin Imperial Geezer
Nic dodać, nic ująć. Wspaniałe piwo!