o Okocim Premium Pils
Wziąłem niedawno w lokalu, powołując się na ślepy los w morzu koncerniaków, i co poczułem? Piękny, wiosenny kwiatowo-jabłkowy aromat od estrów! Ale to chyba nie o to tutaj chodzi?

o Spółdzielczy Róża Wiatrów
Jako ciekawostkę chyba warto napisać, że Monika Nowosielska została zwyciężczynią Kuźni Piwowarów w 2017 r. w kategorii Herbal Ale ze swoim piwem z pietruszką. Większość recenzji wskazuje na to, że nieźle jej wychodzi dodawanie niesztampowych roślin do piwa. Póki co bez oceny, bo o Róży Wiatrów dużo czytałem, ale nie miałem okazji degustacji, nie mniej - kiedy tylko mi się trafi, uzupełnię komentarz o ocenę.

o Bazyliszek Cud Nad Wisłą
Jest to niewątpliwie jedno z tych twardszych American Pale Ale, o goryczce wyraźnie przekraczającej przeciętny poziom. Niestety w odróżnieniu od Kolegi niżej, miałem problem z wyczuciem tam jakichś wyraźnych aromatów. Przebijał się grejpfrut, przebijał się też jakiś ciekawy zapach, którego z początku nie potrafiłem zidentyfikować (teraz już wiem, że to mogła być trawa) - niestety więcej nic. Barwa - bardzo jasna, piwo klarowne - też rzadko spotykana jak na ten styl. Z pianą również bez fajerwerków - dość szybko mi się ewakuowała ze szkła.

o Kingpin Giorgio
Śledzę poczynania Kingpinów z owocowymi milkshake'ami i dochodzę do wniosku, że im głębiej wchodzą w las, tym lepiej im idzie. Pierw była truskawka - tragedia. Później malina - już lepiej, ale wciąż nie tak jak być powinna. Dziś spróbowałem wiśni, i odnoszę wrażenie że to wszystko idzie w dobrym kierunku, chociaż perfekcji jeszcze nie ma.

o Rzeka Piwa Bobromir
Raz miałem styczność z tym piwem. W lokalu - lane z kega. No i szok, ponieważ piwowar zupełnie nie trafił w styl. Nie powiem, że było to złe piwo, ale z całą pewnością nie była to West Coast IPA.