Z Porterem Bałtyckim, a tym bardziej z jego imperialną wersją łatwo nie jest. Stawka jest dość wysoka i sprowadza się do prostego stwierdzenia - albo grubo, albo wcale. To piwo po prostu MUSI być bardzo dobre, albo zwyczajnie nie ma sensu, by istniało.
Potężny zasyp - 26 Plato, masa czekoladowych i palonych słodów, sporo rozgrzewającego, ale ułożonego alkoholu, zdecydowana gorycz, kawa, czekolada, orzechy, suszone śliwki i dogadująca się z całym tym bogactwem odważna gorycz, ale nie taka, co na końcu zdepcze wszystko, tylko taka, która ładnie wszystko zepnie. Teorię każdy piwowar i konsument zna, prawda?
A jak poszło nam z wcielaniem teorii w życie?
My już tochę wiemy, a Was wszystkich zapraszamy na premierę Ragnara na One More Beer Festival 2017.
[opis producenta, fb]
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
piotremon
W aromacie kawa, sos sojowy (zwłaszcza na początku z butelki, później delikatny), pumpernikiel, delikatna śliwka suszona, lekki likier kawowy (z czekoladą?),w tle cukrowość (w stronę toffi) i szlachetny alkohol.
Gęste, esencjonalne, słodowe, ale ze zdecydowaną chmielowo-alkoholową goryczą. W smaku dominuje przede wszystkim kawa. Pojawia się także przyjemna i lekko wyklejająca słodycz, znikoma kwaśność (śliwka?), paloność.
Piwo niesamowite, bardzo przyjemne, delikatne pomimo swej mocy, gładkie i wciągające.
piotremon
Gość
Mocna kawa, wędzonka , spalony chleb. Czekolady jakoś za mocno nie czułem. Jakiś słodki owoc , ale nie jestem pewny. Mocno oleiste gęste, alkohol dobrze ukryty prawie wcale gazu. Słony sos sojowy zepsuł mi to piwo. Jako , że już były opinie o tym sosie to odpuszczę. 15zł za 330ml to nie dopuszczam takiej wtopy. Lubie 3 kumpli ,ale ich inne wypusty.
Gość
Januszek
Gesciutki w stylu smaru. Również kolorem przypomina smar. Ładna brazowawa pianka.
Po przelaniu sporo nut orzechowycj typu orzech włoski. Palonosc, dymnosc i popiołowosc, moze minimalny wegiel.
W smaku ciekawe, intensywne, spora goryczka i taka kawowo orzechowa esencja, czy proszkowosc.
StefekPijakos