Jeden ze słabszych stoutow jakie piłem ale czego sie spodziewać po sieciowce. Wygląd niezły, czarny. W zapachy głównie kawa ale jakas strasznie sztuvzna, jak z najtańszych lodów kawowych. W smaku wszystko potwierdzone, a dodając do tego problem z tanimi drożdżami, wychodzi bardzo słabo.

Piwo sprawia wrażenie totalnie sterylnego. W zapachu czuć nieperfumowanym szarym mydłem. Smak płaski, zupełnie jakby bali się dać mu charakteru. Najpierw wychodzi w smaku to mydło (minimalnie) i ciut bardziej ziemistość (ale taka raczej nieprzyjemna), a na finiszu lekka całkiem przyjemna kawa. Pijałem dużo gorsze stouty, ten jest po prostu okropnie nijaki. Generalnie: przy tej cenie na pewno nie warto! (Obecnie po 3,99 za 0,3l to kpina przy tym smaku).

Co najwyżej na sześć, choć bardziej na pięć w skali do dziesięciu - szkoda się rozpisywać. Ogólnie piwo bez rewelacji - coś się dziele (kawa, której jest bodaj 0,9% wyczuwalna), ale wracać do trunku nie zamierzam.

Przeciętny browarek kawowy skusilem się bo był na wyprzedaży