Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Zdecydowanie jeden z gorszych Pilsów jakie piłem. Nie ma żadnej goryczki, jest mdły, wręcz rozwodniony i gorszy od lagera.. To moje drugie piwo z tego browaru i ocena naprawdę niska, chłopaki w browarze muszą się jeszcze wiele nauczyć. Dawno tak nisko nie oceniałem szczególnie \"craftowy\" browar ale nic więcej jak 4/10 dać nie mogę. Ocena i tak zawyżona..
W aromacie słodowo, z lekko wyczuwalną ziołowo ziemistą nutą chmielu, oraz wyczuwalnym di-acetylem w postaci aromatu maślanego.
W smaku niestety jeszcze więcej di-acetylu, wspartego na dodatek lekko miodowo karmelową nutą prawdopodobnie z przepasteryzowania? Wyczuwalne żelazo, co potwierdza test na skórze. Słodkawe, średnio nasycone dwutlenkiem węgla, ze średnio intensywną goryczką.
To że pils jest trudnym do uwarzenia piwem wiadomo nie od dziś. W tym konkretnym przypadku nie ustrzeżono się wad - leciutko di-acetyl w postaci maślanego aromatu i smaku. Do tego wyczuwalne żelazo co potwierdza test na skórze. Lekko miodowe, słodkawe - przepasteryzowane? Na dodatek jak na kraftowego pilsa goryczka mocno przeciętna, choć w ramach styul. Nie mniej jednak to piwo nie skradło mojego serca. Jak na kraftowego pilsa niestety ale wypada niezbyt dobrze.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Gulek
oranjefan
W smaku niestety jeszcze więcej di-acetylu, wspartego na dodatek lekko miodowo karmelową nutą prawdopodobnie z przepasteryzowania? Wyczuwalne żelazo, co potwierdza test na skórze. Słodkawe, średnio nasycone dwutlenkiem węgla, ze średnio intensywną goryczką.
To że pils jest trudnym do uwarzenia piwem wiadomo nie od dziś. W tym konkretnym przypadku nie ustrzeżono się wad - leciutko di-acetyl w postaci maślanego aromatu i smaku. Do tego wyczuwalne żelazo co potwierdza test na skórze. Lekko miodowe, słodkawe - przepasteryzowane? Na dodatek jak na kraftowego pilsa goryczka mocno przeciętna, choć w ramach styul. Nie mniej jednak to piwo nie skradło mojego serca. Jak na kraftowego pilsa niestety ale wypada niezbyt dobrze.