To piwo to oszustwo, nie ma nic wspólnego z American IPA, smak beznadziejny. Marketing i tylko marketing - towar niezgodny z opisem.

Fantastyczny zapach I posmak owoców leśnych, z takim czymś się jeszcze nie spotkałem. Rzeczywiście, intensywności trochę brakuje, ale ta gładkość i pijalnosc nadrabia

Rzadko dowalam browarom - raczej im kubicuję. Potrafię wybaczyć wpadki. Ale SB Kościerzyna od miesięcy już z tymi Ipamy przegina pałłę. Dlatego pełna zgoda. To jest trup nie piwo.
O ile Porter im wyszedł (choć jest za drogi), RIS BA jest kontrowersyjny ale ok i jakna BA cenowo rzystępny.
To ich nowofalowce są naprawdę, ale to naprawdę porażką roku. Ta AIPA jest czymś co do stylu zniechęca. Ipa zresztą też. Nie wiem czy to brak zrozumienia prawideł stylów czy skrobidupstwo z chmielami? Chyba i jedno i drugie. Ja też odradzam zakup choć rzadko to robię ale to jest k..wa GRANDA. Oszustwo i tyle. Zgadzam się z poprzednikami, że te piwa przegrywają z koncernem co jest absolutną katastrofą bo tam piwo zatwierdzają księgowi. Dlatego SBK - nie zgadzam się na Wasze oszustwo.
Nie to nie jest AIPA. I to nie jest Wasza interpretacja
Nie to nie jest IPA i niejest jw.
Nie to żebym był fanem Ambera ale Apę i nową Ipę warzą z godnością. W każdem razie nie wbrew prawidłom.
A Kościerzyna zgodnie... ze swoim portfelem.
Shame on You M.d.f.k.s.

Duże oczekiwania, wielkie rozczarowanie. Aż w głowie się nie mieści, jak to możliwe, AIPA pretendująca do \"kraftowej\" pada na przysłowiowy pysk w rywalizacji z choćby niebieską etykietą księcia z Kompani P. Ano możliwe, skoro browar rzekomo rodzinny odwala fuszerke. Słabo w UJ. Dawałem szansę piwom z Kościerzyny (niebieską AIPA i zielona z nazwy jedynie IPA) 5 razy przez ostatnie 12 mc. Dla mnie koniec i odradzam wszystkim rozważającym wrzucenie ww. produktów do koszyka -degustscja będzie zdecydowanym rozczarowaniem.