Ciekawy smak. W pierwszej chwili mocno przebijają się drożdże, potem smak dominuje goździkowa nuta. Bardzo ciekawe piwo.

Piwo jedne z lepszych jakie mialem okazję spróbować w swoim gatunku. Zakupione w szampańskiej butelce. Etykieta wraz z czcionką kojarząca sie rzeczywiście z historią piw klasztornych. Wszystko jest dobrze spasowane, minimalizm. Duże nasycenie piwa powoduje lekki \"wystrzał\" po otwarciu. W smaku lekkie, przyjemne, gasi pragnienie. Kolor troche mętny, złocisty. Bardzo dobre, pijalne

Piana biała drobno i gruboziarnista, wysoka na około centymetr, dość powoli dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca szczątkową formę lacingu na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza piaskowa, stosunkowo mocno zmętnione, nieklarowne i nieprzejrzyste. W zapachu belgijskie nuty fenelowe i przyprawowe, subtelne zbożowe aromaty, lekkie słodowe akcenty i po ogrzaniu minimalnie wyczuwalna alkoholowa woń. W smaku gładkie, goryczka lekko zalegająca o profilu ziołowym, przyprawy dominują na podniebieniu, w tle drożdze , po każdym kolejnym łyku przełyk jest przyjemnie rozgrzewany, w smaku nie zaznamy już ani krzty alkoholowości, słabsza kontra kwaskowa, natomiast bardzo dobra słodowa, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Degustowane z butelki 750 ml z korkiem, otwieranej jak szampan, etykieta w klasycznym stylu, w jasnej kolorystyce. Warka 23.04.2020. Udany przedstawiciel stylu jakim jest belgijski Blond, pomimo słusznego woltażu pijalność stoi na bardzo wysokim poziomie. Podkreślone są cechy charakterystyczne dla tego stylu czyli przyprawowość i fenolowość, zdecydowanie można poczuć tutaj Belgię. Jedna z lepszych propozycji stylowych na polskim rynku, ode mnie zasłużona mocna 7.

Super browarek yamiii