Piwo uwarzone przez Wojciecha Solipiwko z kontraktowego browaru Solipiwko, oraz piwowara domowego Andrzeja Milera. 1978 zostało uwarzone w browarze Zarzecze nieopodal Żywca, tam gdzie swoje wszystkie wcześniejsze piwa uwarzył browar Solipiwko. Andrzej Miler to zwycięzca konkursu piw domowych w Żywcu - Birofilia 2012. Jego Rauchbock okazał się najlepszym piwem i dzięki temu został uwarzony jako Grand Champion Birofilia 2012 przez Bracki Browar Zamkowy w Cieszynie. Po przeszło dwóch latach piwo wraca na rynek, jak wiadomo każdy Grand Champion dostępny jest tylko przez rok, aż do 6 grudnia - premiery zwycięzcy kolejnej edycji. Opis z etykiety: W tym miejscu powinna znaleźć się "Morska Opowieść". Niebanalny tekst o tym jak dwóch najwyższych, polskich piwowarów postanowiło wspólnie uwarzyć piwo na podstawie receptury jednego z nich, która w 2012r. zdobyła tytuł Grand Championa na konkursie piw domowych w Żywcu. Morskich opowieści nie będzie. Będzie krótko i konkretnie. Browar Swojski i Browar Solipiwko przedstawiają piwo w stylu RauchBock 1978 by Andrzej Miler. Piwo pasteryzowane i niefiltrowane, skład: woda, słody: wędzony, monachijski, pilzneński, melanoidynowy, Biscuit, Caramunich, Caraaroma; chmiele: Mittelfruh, Magnum; drożdże: Saflager W-34/70. Polecana temperatura spożywania podana na etykiecie to przedział 11-13°C. Premiera piwa odbyła się 28 marca 2015 roku w Dom Piwa - multi-tap Poznań.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
PiwowarWWA
cycu_jeden
Bock
Stacher93
Piana: Kremowa, uformowana z średnich i nielicznych grubych pęcherzyków. Początkowo jest obfita, wysokość ponad trzy centymetry. Szybko tworzą się duże szczeliny, powodujące nierówne opadanie piany. Po kilku minutach piana zostaje w postaci półcentymetrowej, zwartej kołderki, która z czasem ulega poprzecieraniu i zostaje obwódka. Koronkuje dość nierówno, ślady są małe i rzadkie, mają cienką strukturę, długo utrzymują się na szkle.
Aromat: Intensywny, wyraźna wędzonka, kojarząca się z szynką. Pojawiają się też nuty palone i dymione. Mocno wędzona woń maskuje wszelkie inne aromaty, które mogłoby się ujawnić.
Smak: Bardzo mocno wędzony, pierwsza fala szybko się rozchodzi, wydaje się, iż posmak przejdzie, jednak on zostaje na długo. Ponownie jak w aromacie wyłapać można akcenty palonych słodów i dymu wydobywającego się z wędzarni. Do tego lekka, nieprzesadzona, karmelowa słodycz w tle. Goryczka na bardzo przyzwoitym poziomie, odczuwalna i nieco drewniana.
Nasycenie: Średnio-niskie, odpowiednie.
Komentarz: Rauchbock jakiego się spodziewałem, intensywny w smaku i aromacie. Wędzonka przypominająca tą ze Schlenkerli, chociaż delikatnie słabsza. Bardzo lubię piwa wędzone, jednak co za dużo to nie zdrowo. Po wypiciu 1978 dam sobię z nimi na jakiś czas spokój, bo w ostatnim czasie miałem dużo okazji aby je degustować. Prosta nazwa w postaci rocznika, świetna etykieta i wszystko wykonane perfect. Ceny piw z Browaru Solipiwko wyróżniają się jednak spośród innych podobnych piw. Wszystko kosztuje koło 9 lub ponad 9 zł. Spojrzałem na ladę w częstochowskim składzie piwa i pomiędzy około 15 nowościami 1978 był najdroższy. Za to lekki minus, aczkolwiek Wojciech Solipiwko warzy bardzo dobre piwa i nie jest złym, że ceni sobie swoje produkty. Ten Rauchbock z pewnością zadowoli każdego wielbiciela gatunku.