Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Eurolager warzony w Irlandii.....super. Z Japonią tyle wspólnego co zjedzenie sushi w karczmie staropolskiej. Wypite, bo kupiłęm na promce w Auchan za 5 zł, chociaż w innym marketach bez promocji bywało tańsze. Z doznań organoleptycznych słód i lekka landrynka. Wad poważnych nie ma, pozytywó również. Ot tak do wypicia, najlepiej po wietnamskim żarciu.
Barwa złota, klarowne, piana niska i nietrwała, zeruje ją do postaci pierścienia z niewielkim kożuchem, lacing jest. W zapachu słodowe, chleb. W smaku słodowe, chmielowe, kwaskowe, goryczka niska i nietrwała. Jest niezłe, czuć chmiel i goryczkę, nie jest za słodkie. Bardziej mi przypadło do gustu niż Asahi z Włoch. Warzone w Irlandii i mi smakuje, aż dziwne. Ciekawe jaki jest japoński oryginał.
Zakupiłem po wypiciu Asahi, które bardzo przypadło mi do gustu...to nie do końca mi smakowało, więc dobrze, że zakupione w promocji po 3 złocisze w Netto
Gdyby to wszystko było bardziej intensywne... Bo sama jakość piwa jest naprawdę ok, nuty słodowe są bardzo przyjemne (skórka od chleba, mokre pieczywo). Niestety piwo jest wodniste do bólu, na samym początku w ustach czuć wspomnianą słodowość, niestety po chwili wszystko przypomina wodę. Szkoda. Goryczka praktycznie niewystępuję.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
prisoner
N3ur0funk
W zapachu słodowe, chleb.
W smaku słodowe, chmielowe, kwaskowe, goryczka niska i nietrwała.
Jest niezłe, czuć chmiel i goryczkę, nie jest za słodkie. Bardziej mi przypadło do gustu niż Asahi z Włoch. Warzone w Irlandii i mi smakuje, aż dziwne. Ciekawe jaki jest japoński oryginał.
BobiQ68
Bob
Bob