Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Kupiony w Estonii całkiem odbiega od naszych koncerniakow. Wysoka piana, mleczna, z wyraźną czapą, utrzymuje się do końca picia. Jasny slomkowy kolor. Slodowe I lekkie, niewielka goryczka. Zazdroszczę estonczykom takiego koncerniaka,aczkolwiek tam nie pije się na ilość i pewnie z tego wynika jakość tego piwa
Barwa słomka, ale piana jak na koncerniaka to genialna, potężny puch, stosunkowo trwała, naprawdę obfity obrączkowy lacing. W zapachu też nie jest najgorzej jak na lageram tzn. jest taka nuta kukurydziana, ale nie DMS, po prostu kukurydzy w zasypie, lekko słodka, trochę burbonowa, zapach chmielu i pieprzność i ziemistość. Obstawiam jakiś fajny chmiel o niemieckim profilu. Jakaś owocowość W smaku niewiele się dzieje, jest lagerowo, dosyć puchato, jak od jakiejś pszenicy, ono nawet jest mączne, powraca ten niemiecki profil chmielu, jakaś szmata, liść jeżyny, ogólnie jest marne, lepsze od polskich koncerniaków i tyle, ale zapach niósł straszną nadzieję ;)
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Gość
edin.dzeko
prisoner
nietzsche
W zapachu też nie jest najgorzej jak na lageram tzn. jest taka nuta kukurydziana, ale nie DMS, po prostu kukurydzy w zasypie, lekko słodka, trochę burbonowa, zapach chmielu i pieprzność i ziemistość. Obstawiam jakiś fajny chmiel o niemieckim profilu. Jakaś owocowość
W smaku niewiele się dzieje, jest lagerowo, dosyć puchato, jak od jakiejś pszenicy, ono nawet jest mączne, powraca ten niemiecki profil chmielu, jakaś szmata, liść jeżyny, ogólnie jest marne, lepsze od polskich koncerniaków i tyle, ale zapach niósł straszną nadzieję ;)