Piana biała, drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca jako taki lacing na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza słomkowa, w przejrzyste i klarowne, nieznacznie tylko zmętnione. W zapachu nuty żółtych owoców, rodzynki, figi, cytrusy, zbożowość, żywica. W smaku całkiem słodkie, owocowe z iluzoryczną goryczką, słaba kontra kwaskowa, słodowy finisz, raczej mała ilość ciała, są żółte owoce, rodzynki, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel od AleBrowaru, etykieta w jasnej niebieskiej kolorystyce, graficznie jak co roku, dobrze i wyczerpująco opisana. Warka 23.11.2023. Aromat bardziej intensywny niż smak, znam dobrze chmiel Sultana i wiem, że można było z niego wycisnąć trochę więcej. Przyjemny Single Hop, ale całkowicie bez błysku. 6 ode mnie.

Słomkowa opalizacja, przypominająca jasny miód. Piana porządna. Miły owocowy aromat. Głównie ananas.
I podobnie smakuje. Goryczka przyjemna. Zestowa. Wysycenie średnie. Piwo raczej pełne. Solidnie.

Piwko o słomkowej barwie, lekko zmętnione. Piana biała, umiarkowanie wysoka, średnio trwała. W zapachu głównie nuty żywiczne. W smaku cytrusy, żywica i trochę ziół. Raczej wytrawne. Może za wiele tu się nie dzieje, ale piwo jest smaczne, goryczkowe. Warka 23.11.2023. Kupione w Lidlu za 8,99 zł.

W aromacie jak i smaku wyczuwalna delikatna sosna, gdzieś w tle może delikatne cytrusy. Goryczka na niskim poziomie i lekko żywiczna. Niestety piwo zbyt delikatne, trochę nijakie. Piana w większości gruboziarnista i szybko opadająca. Wysycenie średnie. Ode mnie 6/10.