Piwo ciemne jak winyle grane z klasycznego gramofonu. Przyjemne aromaty wydobywają się z butelki, niczym muzyka z tuby z charakterystycznym szumem w tle. Słuchanie winylowych płyt jest jak to piwo: można próbować samemu, ale najlepiej dzielić tę chwilę z innymi.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny