Kurde trudno ocenić to piwo. Najlepiej zacząć że coś tu śmierdzi, \"Wyprodukowane w Polsce dla Raduga\", nie podoba mi się to. Po drugie i najważniejsze, to nie leżało blisko IPY. Jest to Fruit Ale/Tropical Ale; ma goryczkę, ale lekką. Mimo wszystkich tych wad, naprawdę podoba mi się! Bardzo przyjemny zapach moreli. Problemem tych bezalkoholowych z dodatkiem soków owocowych jest to że owoce przeważają w smaku mocno i tworzy się oranżada, ale tutaj to jest idealnie wyważone między słodowością, chmielem i morelami (marakuję bardzo średnio czuć) - Krótko mówiąc, smakuje jak piwo. Mimo krętactwa i trochę za dużej ceny jest nieźle. Może się skuszę jeszcze raz.

Przyjemny aromat. Piwo praktycznie bez alkoholu, więc dobre na upały. Do tego owoce egzotyczne idealnie pasują na tą porę. W smaku bardziej kwaskowe,mniej marakui.W zapachu lekko chmielowe,cytrusowe. Dominuje smak słodowy, co dla mnie jest plusem.Lekko gazowane. Piana średnia. Butelka z kolorową etykietą i kapslem Radugi. Dobrze się pije, ale nie należy oczekiwać słodkości.

Aromat fajny, owocowy marakuja i morela ładnie pachnie. W smaku orzeźwiające, przyjemnie kwaskowe, akcenty ryżowe ale jednak brakuje więcej ciała. IPA to nie jest, ale samo w sobie piję się całkiem dobrze.

Barwa pomarańczowa, mętne. Piana słabiutka. W aromacie mocno czuć morelę i w zasadzie tyle. Na pewno nie sposób tu wyczuć chmielenia na aromat. W smaku bardzo puste, gdzieś majaczą w tle owoce. Woda woda. Goryczka - naprawdę jej nie czuję. IPA to z całą pewnością nie jest. Wysycenie bardzo niskie. Słabo.