Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Jedną z gorszym IPek, jakie piłem. Osad osiadł na dno, więc dopiero na końcu wprowadził trochę ciała. W smaku goryczka dość mocna, ale mało przyjemna, nie są to nuty ziołowo-herbaciane, a dość płaska zalegająca goryczka. Aromat nijaki, mało intensywny. Bardziej przypomina chmielowego lagera niż IPE. Nie ma tragedii ale raczej drugi raz bym nie kupił. Jest też dość alkoholowe, 6,8% to troszkę dużo, już prawie Imperial IPA. Być może taka warka się trafiła. Podobne odczucia miałem kiedyś z IPĄ z browaru Kościerzyna, ale tam było dużo gorzej.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Jakubczyk