Piwo ma słomkową, blado złotą barwę. Mimo odstąpienia od filtracji jest klarowne, wręcz skrzące. Pilsa wieńczy czapa trwałej, zbitej, białej piany, która każdy łyk piwa pięknie znaczy na szkle. Piwo ma czysty aromat, składający się z dwóch zasadniczych płaszczyzn – słodowej bazy, która przywodzi na myśl biszkopty, aż po delikatne nuty mleka z miodem oraz chmielowych aromatów pochodzących od szlachetnych europejskich chmieli. Chmielowy bukiet znów składa się z dwóch różnych, ale doskonale współgrających nut: korzenno-ziołowej, stanowiącej bazę oraz lżejszej trawiasto-kwiatowej, która tworzy najzwiewniejszą warstwę aromatu. Smak jest przebogaty w swej prostocie. Stonowana słodowość delikatnie rozlewa się po języku, niczym pierwsza wiosenna trawa. Zaraz potem – jak pierwsze polne kwiaty – czuć rodząca się goryczkę. Początki jej obecności są delikatne, by z czasem nabrać dojrzałego ziołowego i korzennego charakteru. Gdy chmielowość osiągnie pełnię – niczym żniwne zbiory – kończy się zachęcając, by wziąć kolejny łyk i przeżyć tę przyjemność raz jeszcze. Piwo miło szczypie w język, jest rześkie, przyjemnie zaokrąglone, a słodowe ciało jest doskonale kontrowane i balansowane chmielową goryczką. Genialne w swojej prostocie… słowem smak relaksu!
Dodał:
ark00 - 2017-06-28 08:10:19
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Bob
tomamisz8
Shinodin
Ron_M