PINTA & Pracownia Piwa Happy Crack
PINTA & Pracownia Piwa Happy Crack
PINTA & Pracownia Piwa Happy Crack
% alk. 8.0
Blg 19.1
brak koduaddbarcode
ulubione: 4

Pędy sosny, owoce i gałęzie jałowca, słody żytnie i wędzone, odrobina Amarillo w szyszce, fińskie drożdże piekarskie... Wspólne piwo Browaru PINTA i Pracowni Piwa. Wymyślone w Kopenhadze, uwarzone w Zawierciu.

Skład: słody Weyermann®: Pale Ale, Żytni, wędzony Jęczmienny, Carafa® Special Typ II; chmiel: Amarillo; dodatki: pędy sosny, owoce jałowca, gałęzie jałowca; drożdże: fińskie piekarskie prasowane.
Dodał: prodwin - 2014-08-14 11:34:22

oceny Oceny

Użytkownicy 7,4 / ilość: 30
Goście 8,6 / ilość: 5
średnia7,57 / ilość: 35

Twoja ocena

Wygląd:
Zapach:
Smak:
Ogólna ocena:

Komentarze:

awatar
Jeśli chcesz aby komentarz był skojarzony
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny

awatar
frenetion
starstarstar

2014-10-05 17:24:38
Na pewno nie jest to piwo dla osób przyzwyczajonych do wysoko odfermentowanego lagera. Na początku jest ''dziwnie'', ale po kolejnych łykach już lepiej. BARWA: brunatna, zmętnienie i osad (adekwatne wydaje się porównanie do błotnistej kałuży); AROMAT: wędzony, słodowy, bardzo delikatne nuty jałowca i iglaków, słodycz, no i coś podobnego do diacetylu, ale może tak powinno być; SMAK: wędzony, słodki, kawa z mlekiem, goryczka raczej słaba, czuć delikatny alkohol, w połowie piwa zacząłem bardzo mocno wyczuwać kiełbasę jałowcową :-) Podsumowując, bardzo ciekawe piwo, ale jak dla mnie na jeden raz.
oceny Oceny użytkownika:
8 ( smak: 7, zapach: 7, wygląd: 7 )
awatar
doktor_piwo
starstarstarstarstar

2014-08-25 21:31:27
Swoją drogą ciekawy eksperyment... Mi się osobiście bardziej podobało od jasnego Sahti , czyli PINTA Koniec Świata (choć zastanawiam się czy tamta warka, pita przeze mnie w styczniu 2014 była naprawdę 100 % w porządku). Tutaj mamy mocny posmak kawowo czekoladowy, przeplatany nieco jałowcami, owocami i czymś w rodzaju laktozy (?) i wiele innych... Generalnie na pewno łatwiej pijalne od Koniec Świata, i lżejsze w smaku niż niejeden Porter. Warto spróbować, może nawet więcej niż 1 raz :)


Unlogged - poprzedni komentarz do kasacji :) Sorki
oceny Oceny użytkownika:
8 ( smak: 8, zapach: 8, wygląd: 9 )
awatar
doktor_piwo
starstarstarstarstar

2014-08-25 21:21:17
Czy ja wiem że rzeczywiście trudno pijalne? Nie jest wytrawne, wręcz przeciwnie słodkie i to mocno, co raczej w przypadku \"dziwności składników\" tego piwa jest zaletą, nie wadą. Można po paru pierwszych machnięciach śmiało stwierdzić, że nie pije się tak ciężko, po za tym alkoholu w ogóle w smaku brak, alkohol daje jedynie wrażenie \"rozgrzewania w przełyku\" i nic więcej. Na pewno Call Me Simon, bardzo gorzkie, mocne woltażowo i oleiste, był dla mnie prawdziwie ciężkim piwem. Happy Crack jest w miarę ... znośny.
oceny Oceny użytkownika:
8 ( smak: 8, zapach: 8, wygląd: 9 )
awatar
dawid3003
starstarstarstarstar

2014-08-19 21:22:48
Ciekawe i ciężkie piwo. W butelce 0,5l wydaje mi się że to za dużo na jeden raz by móc dopić je do końca. Warte spróbowania, ale tylko zaawansowanym piwoszom, początkującym może nie przypaść do gustu.
oceny Oceny użytkownika:
7 ( smak: 7, zapach: 7, wygląd: 7 )
starsze »
Zobacz także:
wykonanie choruzy.pl © 2010


Serwis przeznaczony jest
dla osób pełnoletnich.

Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach.
Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.




Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam.
Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.