Dwa DIABŁY już gotowe, trzeci dołączy do reszty na początku przyszłego tygodnia. Pierwszy DIABEŁ – leżakowany z kawą/wersja NITRO, drugi DIABEŁ – leżakowany z ziarnem kakaowca i DIABEŁ trzeci – leżakowany z kawą i płatkami dębowymi z beczki po whisky
Dodał:
JP2137 - 2021-01-27 13:43:47
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Gandalfino
W ustach nie daje wrażenia gęstości. Jednak nie jest wodniście. Słodko, kawowo. Czuć dębinę i destylat, którym przesiąknęła. Balans dla słodyczy jest wystarczający. Może nie za intensywnie, ale robi się klimat jakby irish cream.
Przy niskim nasyceniu to całkiem przyjemne deserowe piwo.
Shinodin