Kupiłem to piwo w sieci Kaufland w dobrej cenie 4.99 zł. Niezła szata graficzna etykiet, grawerka i zmysłowy kapsel kuszą do kupna, co uczyniłem. Nie przepadam za \"pszeniczniakami\", ale ciemny kolor piwa zwyciężył. Schłodzone odpowiednio i wlane do stosownego pokala prezentuje się całkiem dobrze. Niefiltrowane, lekko mętne w kasztanowej barwie. Piana gęsta, ciemna i wysoka, wyraźnie zostawia porządny lacing. Aromat dziwny - prażone banany i wyraźny słód, ale przyswajalny, nie odrzuca. W smaku czuć wyraźnie nuty owoców tropikalnych, lekkiej czekolady i kakao. Czuć także słodkawe drożdże , pszenicę i odrobinę orzechów. Jest gładkie i miękkie w smaku, pijalne i średnio nasycone. Wyczuwalne są także goździki, dojrzały banan i i prażony smak słodowy. Dużo czasu poświęciłem na smakowe odczucia, bo to moje pierwsze dwa ciemne pszeniczne Paulanery. Na końcu czuć drożdżową cierpkość, goryczkę chmielową i słodowość co czyni to piwo dobrze pijalnym. Z pewnością do niego powrócę. Ogólna ocena dobra - 8/10.