Warka 17.08.2023, brązowa smukła butelka z klasyczną, firmową etykietą, krawatką i kapslem. Barwa jasnozłota i klarowna, piana wysoka, kremowa i zwarta, bobrze oblepia szklankę i zostawia trwały ślad do końca picia. Opada jednak szybko, ale nie do zera, utrzymuje się na wysokości ok. 3 mm. Pachnie słodowo i chmielowo i delikatnie kwiatowo. W smaku czuć wyraźnie chmiel, który dominuje, ale nie zawłaszcza słodowej bazy. Piwo lekko pikantne i delikatnie słodkawe, nasycenie w normie, nie szczypie w język. Kolejne łyki są w dalszym ciągu pikantne, słodkawe z zalegającą średnią goryczką na finiszu. Piwo w smaku solidne i rześkie, trochę słodkie, pozostawia bardzo przyjemny chmielowy posmak, ale po degustacji dwóch jednak czegoś mu brak i dlatego ocena nie będzie satysfakcjonująca, bo zaledwie 6/10.

kupiłem w netto za 3zety sztuka Jak zwykle nie zawiodłem się na szkopskim. Polecam za 3zety warto Jest proste orzeźwiające bez zbędnych fajerwerków, sprawiedliwe piwo

Złoto i kryształ. Trochę bieli piany. Aromat nikły, słodowo kwaskowy.
Smakuje jak pachnie. I nutki ruskiego szampana. Nic ciekawego.

Kupione w netto. Myślałem ze będzie gorze ale jednak ku mojemu zaskoczeniu bardzo dobrze sie je pije polecam :)