Czy wiesz, że...
Pierwsze aluminiowe puszki do piwa wymyślono w 1959 roku. Wprowadziła je do sprzedaży firma Pittsburgh Brewing Co w 1962 roku. Puszki te przypominały współczesne puszki do tuńczyka - otwarcie wymagało zerwania całego wieczka.Najaktywniejsi Użytkownicy
Najnowsze komentarze
![]() | ![]() Gość | |
![]() | ![]() Brajan36 ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | AleBrowar Crazy Mike Stary Dobry MIKE może już nie 9% a 8 % ale smak nie zmienny to już 8 lat 2023-02-02 19:29:29 |
![]() | ![]() weizenfan ![]() ![]() ![]() ![]() | Abbaye de Vauclair Imperiale Butelka: 0,75l, grube, ciemne szkło i złota czcionka na froncie. Butelka jest stylizowana na wino lub szampan, co sugerowałoby wybór zamknięcia korkowego. W składzie niestety widzę syrop glukozowy i ekstrakty chmielowe i owocowe zamiast prawidłowych produktów. Plus za szczerość. Aromat: w butelce lekko pszeniczny, słodki, leciutko chmielowy, kolendry ani pomarańczy nie wyczuwam wcale. W szkle już bardziej lagerowy, trochę słodowy, trochę chmielowy, bardzo przyjemnie zalatuje ten pszeniczny aromacik. Kolor: ciemnozłoty, może nawet podchodzący pod bursztynowy. Nie mam pojęcia czemu, skoro piwo opisane zostało na froncie jako "biere blonde". Piwo jest klarowne. Piana: udało mi się dojechać do dwóch palców, piana jest średniopęcherzykowa, opada dość wolno, ale rozrywa się na środku. Lacing niewielki, ale dostrzegalny w postaci większych płatów piany. Kolor piany to złamana biel. Smak: nie wiem co o tym myśleć, bardzo specyficzny smak ma to piwo. Po pierwszych łykach mogę powiedzieć, że w pierwszym odczuciu jest słodkawo-kwaśnawe. Nie mam pojęcia jaki w tym piwie jest ekstrakt, ale mam wrażenie, że piwo nie jest zbyt pełne, szybko schodzi z języka pozostawiając kwaskowatość. Jeżeli chodzi o główne smaki, to faktycznie czuć ten dualizm jęczmienno-pszeniczny. Najbliżej temu piwu jest chyba do pszenicznego lagera. Finisz jest lekko goryczkowy, ale w takim kwaskowatym, cytrusowo-ziołowym stylu. W końcu można wyczuć tę pomarańczę i kolendrę, bo w aromacie nie było nawet śladu. Niestety ten pomarańczowy finisz odkrywa alkohol i po kilku sekundach od łyka odzywa się w gardle etanol. Z drugiej strony jak się potrzyma piwo na języku, to alkohol nie wychodzi na pierwszy plan, więc za to ode mnie plus. Ogólna ocena: nie wiem szczerze co mam myśleć o tej hybrydzie. Ani to lager, ani pszeniczny lager, ani witbier, ani dubel. Wydaje mi się, że piwowar chciał tu złapać wszystkie sroki za ogon i wziąć z każdego stylu po trochu, ale efekt nie dojechał. Jeżeli ktoś chce spróbować coś innego niż lager i przy okazji szybko osiągnąć ciepełko w żołądku to polecam, jestem w połowie i czuję woltaż już w krwiobiegu. Kupione: prezent, data ważności 01.10.2023. 2023-02-02 19:15:16 |
![]() | ![]() Kindi ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Artezan Walking Distance Niby jest goryczka.... nawet całkiem spora. Ale bym w życiu nie powiedział że to nowozelandzkie chmiele. Całość psuje nieprzyjemny landrynkowy posmak. Piwo przeciętne, Artezan już tak ma z "jasnymi" - albo się uda, albo nie... 2023-02-02 18:33:37 |
![]() | ![]() Shinodin ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Desperados Melon Cooler Piana zielonkawa, drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca jako taki lacing na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza zielona, klarowne i przejrzyste, nieznacznie tylko zmętnione. W zapachu nuty landrynkowe, taki arbuzo-melon, ogórek, płyn do mycia naczyń, no jest mocno chemicznie. W smaku również chemiczne, słodkie, ogórkowe, melonowe, landrynkowe, goryczki brak, trochę kwaskowe, cierpkie, wysycenie na średnim poziomie. Kapsel zielony, etykieta a raczej naklejka znośnie wykonana graficznie, dobrze opisana. Warka 27.09.2023. Kolejny chemiczny wypust Desperadosa tym razem do chemicznego całokształtu pasuje nawet barwa. Słodkie, landrynkowe, cierpkie...żadnej przyjemności z picia. Ode mnie 3. 2023-02-02 18:30:52 |
![]() | ![]() DVD ![]() ![]() | AleBrowar Bałtycki Dziad Obecnie jest w Lidlu za 4 zł. Choć nie mam pewności, że jest to ogólnopolska promocja. 2023-02-02 18:27:37 |
![]() | ![]() Gandalfino ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Błonie HopganG by Inne Beczki: Holy Mountain Mętna cytryna z obfitą pianą. Pyszny aromat cytrusowo winny z białymi owocami. Smak bardzo podobny do aromatu. Piwo lekko słodkie, chmielowe, owocowe. Z albedową, niską i przyjemną goryczką. Drugie moje z serii HopganG, i drugie OK. 2023-02-02 18:19:26 |
![]() | ![]() Gość | Bojan Porter Karaibski Warka 22.12.23. Bardzo, bardzo rzadko się zdarza, że udaje się mi się kupić portera, który ma już ze 2 lata. Najczęściej trafiają się kilkumiesięczne ,,niemowlaki,, i jeżeli nie dam takiego na leżak, a leżak jak to leżak, może nie doleżeć, to nie wiem jak ten wyleżakowany porter smakuje. Teraz wiem, smakuje rewelacyjnie ! Od jutra latam po ,,Żabkach,, i skupuję ! Rewelacja ! 2023-02-02 18:02:56 |
![]() | ![]() Gość | |
![]() | ![]() Gość | Żubr Kapselki wymieniają niby od 18stycznia 2023,byłem w paru sklepach ,bo nie ukrywam że mi sie nazbieralo ich-nigdzie nie wymieniają jeszcze-ściema 2023-02-02 16:16:44 |
![]() | ![]() Gość | |
![]() | ![]() Gość | |
![]() | ![]() Shinodin ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() | Funky Fluid Coffee Piana beżowa, drobnoziarnista, całkiem gęsta i puszysta, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca jako taki lacing na ściankach szkła. Barwa ciemniejsza rubinowa wręcz czarna nieklarowne i nieprzejrzyste, stosunkowo mocno zmętnione. W zapachu słodkie mleczne nuty, dużo palonej kawy, czekolada, wanilia, kakao, wybitnie deserowy profil. W smaku oj słodkie, karmelowe, ulepkowe, czekolada deserowa, finisz lekko kwaskowy mocno kawowy, mleczność, dobrze zamaskowany alkohol, prażoność, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Degustowane w wersji puszkowej, ciemna oprawa kolorystyczna, klimatycznie wykonana graficznie, dość ubogo opisana. Warka 02.02.2023. Poleżakowałem około roku, degustowane w dzień daty przydatności. Niepotrzebnie leżało, mega słodki, ulepkowaty stout o profilu kawowym, gdzie przyjemna kawa ginie pod mleczną słodyczą...6 z plusem to zdecydowane maksimum za tak przeciętny balans. 2023-02-02 15:07:00 |
![]() | ![]() Gość | |
![]() | ![]() Gość | Lech Premium Według mnie najlepsze PYWO jakie w życiu piłem ( a piłem ich dużo ) zdecydowanie polecam 2023-02-02 14:38:13 |
![]() | ![]() robert315 ![]() ![]() | Ciupaga Piwo Jasne Świetne i smaczne piwo słabo wysycone CO2 z dużą goryczką i chmielem tak jak lubię !!!Przypomina smakiem i zapachem piwka z dawnych lat PRL-u kiedy jeszcze nie istniały u nas beznamiętne koncerniaki. Niestety brak info skąd jest warka. 2023-02-02 12:42:52 |
![]() | ![]() Gość | Menabrea (La 150°) 1846 / Birra Bionda Jedno z lepszych piw ze średniej półki jakie piłem we Włoszech. 2023-02-02 07:56:46 |
![]() | ![]() Mammonii ![]() ![]() ![]() | |
![]() | ![]() Mammonii ![]() ![]() ![]() | |
![]() | ![]() Mammonii ![]() ![]() ![]() | Lech Premium Zdecydowanie bardziej wole Lecha bezalkoholowego, zwykły to najbardziej niewyróżniające się piwo jakie piłem 2023-02-02 04:02:26 |
© ocen-piwo.pl 2017
W smaku sama słodycz, żadnego przełamania goryczką. Mało zaprawionym może zebrać się na spawa. Pić tylko i wyłącznie zmrożone. Ciepłe nie do przełknięcia.