Piana biała, drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca jako taki lacing na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza słomkowa, w miarę klarowne i przejrzyste, nieznacznie tylko zmętnione. W zapachu zdecydowane i wyraźne nuty świeżo zmielonego pieprzu, ziołowy klimat, lekka zbożowość, podbudowa słodowa. W smaku pieprz nadal na pierwszym planie, w formie łagodnej, ziołowej nie drażniącej podniebienia, goryczka praktycznie żadna, brak kontry kwaskowej, mało ciała, duża wodnistość, wysycenie na średnim poziomie. Kapsel od browaru Broumov, etykieta nawiązująca do zawartości butelki. Warka 07.06.2022. No jest pieprz...ale tylko w aromacie, bo z podniebienia znika w ciągu paru sekund, reszta to gazowana woda bez większego charakteru... Spory zawód, za sam pieprzowy klimat nie mogę dać więcej niż 3.

Zapach nie jest daleki od zwykłych Krakonoszy, niemniej smakuje znacznie lepiej. Dobry smak słodu.

absolutnie najlepsze piwo jakie w życiu piłem. raz do roku jeżdżę z Olsztyna do Czech (kilkaset kilometrów i przywożę cały bagażnik tego piwa, co mi wystarcza na 2 miesiące). Nie jestem piwoszem, piję okazyjnie, ale to piwo przechodzi najśmielsze oczekiwania mojego podniebienia. Ale tylko pieprzowe, ewentualnie tradycyjne. Moja narzeczona lubi za to czekoladowe, też od OPAT.

Do wypicia okazjonalnie, w ramach szukania ciekawych połączeń i testowania nowych smaków.