Earl Grey IPA Panakeja, córka Asklepiosa, boga sztuki lekarskiej. Uosobienie ziołolecznictwa i posiadaczka wiedzy na temat panaceum - mitycznego lekarstwa na wszystkie choroby.
Skład: Woda, Słody: pilzneński, monachijski, pszeniczny, karmelowy IV; Chmiele: Citra; Drożdże: Safale US-05; Dodatki: Herbata Earl Grey.
Dodał:
milo - 2015-06-25 10:49:28
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
rewo
zbieraczek
Barwa prawie całkowicie przejrzysta, lekko opalizująca, złoto-miedziana.
Zapach słodkawy, wyraźny earl grey, jakieś delikatne zioła w tle.
Smak: wysycenie średnie-/niskie+, goryczka średnia, dość słodkawe, wyraźny earl grey, bergamotka, ziołowo-iglaste nuty, dość pijalne
Gandalfino
Niesamowicie trzyma się szkła.
Aromat to jeden wielki cytrus, z wybijającą się nutą herbacianej bergamotki.
Małe nasycenie. Lekka słodycz.
W smaku dominuje herbata. Najbardziej intensywnie spośród piw tego typu pitych przeze mnie.
A mimo wszystko klimat piwny jest obecny i daje o sobie znać w interludium pomiędzy herbatą a całkiem sporą goryczką.
Piwo, pomimo obecności elementów słodowych i słodkich nawet, ogólnie ma charakter wytrawny.
Ta ziołowość, herbacianość na pewno zawiera taniny, które dają wrażenie ściągania w ustach.
Ale i bardzo pijalne jest.
ekoman69