Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Piana bardzo niska, drobno i średniopęcherzykowa. Barwa bardzo jasna, w stronę słomkowej raczej klarowna, może troszkę opalizujące. Zapach ananas, kokos, limonka, raczej lekko słodko, rzeczywiście taka podkręcona pinacolada. Smak: wysycenie średnie, wydaje mi się być trochę za lekkie - smak dość szybko znika. Kwasowość nie jest wysoka, ale jest, limonka na pierwszym planie, później kokos i na końcu ananas - jest to odczucie pinacolady. Co to soli - zaczynają mnie powoli trochę denerwować gose z minimalną jej ilością albo i bez niej, równie dobrze można z tego zrobić pastry sour. Największym plusem jest wyraźna limonka, no i nie pije się tego źle. 6-6,5/10
Piana biała drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, dość szybko dziurawiąca się i, pozostawiająca szczątkową formę lacingu na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza słomkowa, w miarę klarowne i przejrzyste, nieznacznie tylko zmętnione. W zapachu wyraźne nuty limonkowe, trochę ananasa, ale również pojawia się kokosowy akcent, taka pinacolada, nieznaczny kwasik jogurtowy. W smaku dominuje kwaśna limonka wspomagana kokosowym aromatem, mniej ananasa, brakuje mi słonego finiszu, lekki jogurcik, przeciętna ilość ciała, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel od browaru Nepomucen, etykieta ładnie wykonana graficznie, w miarę dobrze, choć nie wyczerpująco opisana. Warka 28.04.2021. Dziwna sprawa gose bez dodatku soli? To trochę niestylowe... Dodatkowo połączenie kokosa i ananasa którego nie jestem wielkim fanem. Dobrze, że chociaż jest ciekawa orzeźwiająca limonka. Zabrakło mi słonego finiszu i połączenie smaków nie moja bajka Cherry Billbery smakowało mi zdecydowanie bardziej. Tutaj mogę zaproponować góra 6 z plusem.
W zamyśle miało chyba powstać coś na wzór pinacolady z dodatkiem limonki. W składzie bowiem poza ananasem i limonką jest aromat kokosowy. Ten na szczęście nie jest ordynarny i nie dominuje piwa. Całość jest kwaskowa, cytrusowo limonkowa, ze słodkawym kokosowym finishem. Drażni mnie natomiast brak soli w gose, oraz troszkę mydlany posmak. W każdym razie nic szczególnego.
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
zbieraczek
Barwa bardzo jasna, w stronę słomkowej raczej klarowna, może troszkę opalizujące.
Zapach ananas, kokos, limonka, raczej lekko słodko, rzeczywiście taka podkręcona pinacolada.
Smak: wysycenie średnie, wydaje mi się być trochę za lekkie - smak dość szybko znika. Kwasowość nie jest wysoka, ale jest, limonka na pierwszym planie, później kokos i na końcu ananas - jest to odczucie pinacolady. Co to soli - zaczynają mnie powoli trochę denerwować gose z minimalną jej ilością albo i bez niej, równie dobrze można z tego zrobić pastry sour. Największym plusem jest wyraźna limonka, no i nie pije się tego źle. 6-6,5/10
Shinodin
oranjefan
W każdym razie nic szczególnego.