Monsters x Szynkarnia Małego Się Nie Opłaca
Monsters x Szynkarnia Małego Się Nie Opłaca
Monsters x Szynkarnia Małego Się Nie Opłaca
% alk. 5.0
Blg 12.0
5907675597789addbarcode
ulubione: 1

Jak tam mija weekendzik? Wraz z Tomek Krupa z Pułapka chciałbym Państwu przypomnieć o najnowszej nowości Małego się nie opłaca, czyli Pilsie chmielonym na każdym etapie jedną słoweńską odmianą Styrian Wolf. Pan Tomasz użył sformułowania mega pyszne, a musicie wiedzieć, że chłop jest szczery jak mało kto, czasami brutalnie szczery, za co bardzo go szanuje. Opinie potwierdzają mordeczki z Szynkarnia - local food & multitap (jeszcze raz stówka!) oraz ryjki z Untappdów. Nie pozostaje mi więc nic innego jak gorąco Państwu polecić, zalecić a nawet zarekomendować zakup Małego się nie opłaca! Można ładować z wazonu! [opis producenta z FB]

SH Styrian Wolf Pils będący efektem współpracy Monsters i multitapu Szynkarnia. Piwo pełne, o czystym profilu słodowym, mocnym nachmieleniu i goryczce.
Dodał: nietzsche - 2022-09-26 13:10:50

oceny Oceny

Użytkownicy 8 / ilość: 4
Goście 0 / ilość: 0
średnia8 / ilość: 4

Twoja ocena

Wygląd:
Zapach:
Smak:
Ogólna ocena:

Komentarze:

awatar
Jeśli chcesz aby komentarz był skojarzony
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny

awatar
nietzsche
starstarstarstarstar

2022-09-24 01:29:57
WYgląd: złociste, barwa słomkowa, prawie klarowne, lekko opalizujące (piję lane z kega), ok piana i lacing
Zapach: mega chmielowy, zielisty (w typie geranium, rdest, lepiężnik - roślinność nadwodna, w lecie po do deszczu), cytrusy, jakieś białe, a może raczej, zielone kwaśne owoce, trochę pilzneńskiego
Smak: z jednej strony spora pełnia, wręcz słodkość, ale czysta, tak jak ze 100% pilzneńskiego, z drugiej spora goryczka, która całkowicie ją kontruje. Dawno nie czułem tak idealnego balansu i pewnie jest nie do powtórzenia, ale pozwala na przymknięcie oka na to, że piwo nie do końca jest ułożone jako lager. Nachmielone jest w opór. W smaku jeszcze więcej zieleniny, jeszcze więcej kwaśnych zielonych owoców, później cytrusy, odrobina herbaty. Piłem przed nim 2 piwa na Styrian Wolf i to jest chmiel kozak, a ta zielenina jest taka nowo zelandzka, choć mocniejsza. Pilsner Urqell jest mało wzorcowym dla czeskich pilsów, bo jednym z niewielu tylko na pilzeńskim (poza koncernami), ale właśnie tak smakuje, spora słodowość, ale jasna, czysta i do tego nachmielenie + goryczka, to taki Urquell na sterydach pod względem nachmielenia.
oceny Oceny użytkownika:
8 ( smak: 8, zapach: 8, wygląd: 7 )
Zobacz także:
wykonanie choruzy.pl © 2010


Serwis przeznaczony jest
dla osób pełnoletnich.

Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach.
Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.




Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam.
Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.