Piwo uwarzone przez Browar Fortuna z Miłosławia (powiat wrzesiński, województwo wielkopolskie).
Piwa Miłosław są warzone zgodnie z tradycją piwowarskiego rzemiosła. Powstają z wysokiej jakości surowców, w tradycyjnych, otwartych kadziach fermentacyjnych. Dzięki temu są tworzone powoli, w niskich temperaturach, z dbałością o smak i aromat.
Piwo o głębokiej, złotej barwie i złożonym, pełnym smaku. Swój profil zawdzięcza belgijskim drożdżom górnej fermentacji, które nadają mu subtelne miodowo-kwiatowe nuty. Wielowymiarowy charakter tego piwa dopełnia połączenie lekkiej słodowości z przyjemną, chmielową goryczką. Idealna równowaga mocy i delikatności.
W 2016 roku piwo zdobyło 1 miejsce w konkursie Chmielaki Krasnostawskie w kategorii: Piwa w stylu Belgian Ale.
Piwo górnej fermentacji, pasteryzowane
Składniki: woda, słód jęczmienny (Pilzneński), cukier, chmiel aromatyczny (Styrian Golding, Fantasia), chmiel goryczkowy (
magnum/Herkules), drożdże górnej fermentacji
Zalecana temperatura serwowania: 6-8°C
Zalecane szkło: Pokal
Barwa EBC: 14
Dostępne w butelkach zwrotnych o pojemności 500 ml.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj siÄ™.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
N3ur0funk
W zapachu słody, owocowo-kwiatowe estry, miód.
W smaku owocowo-kwiatowe estry, miód, zioła, słody, półwytrawne, słodki finisz, goryczka niska i nietrwała, alkohol bardzo dobrze ukryty.
Całkiem zacne piwo i w zasadzie nie mam żadnych uwag za wyjątkiem tego, że obecnie ekstrakt to 13%. Samo w sobie jest przyjemne w odbiorze.
ezavv
czerstwabulka
ZAPACH: głównie słód
SMAK: całkiem pełne, wyraźnie słodowo, goryczka niewysoka, nagazowanie raczej średnie, pijalność nienajlepsza, lekkie nuty miodowe
PODSUMOWANIE: No smakuje to jak taki po prostu trochę mocniejszy zwykły lager (chociaż lager to oczywiście nie jest). Aczkolwiek w sumie to Blond Ale jest właśnie takim stylem, który się niewiele różni od pospolitych lagerów. W sensie ani to specjalnie gorzkie, ani specjalnie słodkie. Da się to wypić na spokojnie, ale pod koniec już słodowość trochę męczy i ogólnie piwo nie jest lekkie. Na pewno nie jest to najgorsza odmiana Miłosławia, ale też nie najlepsza. Mocno średnie bym powiedział.
weizenfan
Aromat: w butelce lekko słodowy i soczyście owocowy, bardzo przyjemne estry, jest gruszka i brzoskwinia. W szkle dalej mocne owoce, lekki miód, kwiaty. Piękny bukiet.
Kolor: złoty. Piwo jest klarowne.
Piana: bardzo wysoka, drobniutkopęcherzykowa, delikatnie się składa, nie chce opaść. Lacing na całe szkło.
Smak: zbyt ostry początek, ale potem jest całkiem przyjemnie. W ogólnym odczuciu piwo wydaje się słodkie przez te owocowe estry w aromacie i dość dobrą słodowość. Pełnia oczekiwana i zgodna ze stylem. Na początku piwo wydało mi się za mocno wysycone i korzenne na języku, ale z czasem się ułożyło. Na języku dalej wyczuwalne owocowe estry, miód, kwiaty. Goryczka dość niska, trochę lepka, przyjemna. Finisz krótki, wytrawny, na początku mocny, potem lekki pieprz, gałka muszkatołowa. To dobra kontra, ale dalej niewystarczająca, piwo jest i tak zbyt słodkie przez ten cukier. Alkohol lekko wyczuwalny, trochę rozgrzewa w gardle. Wysycenie średniowysokie. Pijalność umiarkowana przez to wysycenie.
Ogólna ocena: trochę za słodkie, ale muszę przyznać, że to dobry przedstawiciel stylu. Piękna prezencja. Lubię dobrze zrobione proste piwa.
Kupione: 21.12.2023, Auchan, cena: 4.29zł, data ważności: 08.07.2024.
Gość