Mały golden retriever w postaci piwa. Dla fanów wszelkiej słodyczy.

Kolor jak nazwa wskazuje malinowy, zapach przyjemny owocowy. Piana dosyć obfita ale szybko znika. Smak przyjemnie orzeźwiający czuć maliny, w tle lekka goryczka, nie za bardzo słodkie. Jak dobre piwo z dodatkiem soku. Idealne na upalny dzień.

Witam,
jak dla mnie i kilku osób którym przedstawiłem to płynne malinowe złoto, piwko jest naprawdę extra, pełne smaku lubuskiego klasycznego, (czyli jak to określam pod'smaków piwnych, które uwielbiam i gdy komuś je opisuję to porównuję np; do bourbona Jim Beam'a który zarówno na wejściu jak i wyjściu oraz nawet przy wydychaniu powietrza i po krótszej chwili od przełknięcia daje nam non stop 'fale' zmiennego pełnego smaku połączonego nierozerwalnie z bogatymi aromatami ) a jak na smakowe to śmiało stwierdzę że obecnie jest najlepsze na rynku polskim ! zapewne spowodował to ekstrakt malinowy a nie sok, całość więc sprawia że obecna jest mocna nuta malinowa a nie bezczelny niby smak malinowy który dominuje u większości konkurencji.

Jedyną wadą tego piwa jest że kupowałem je tylko w jednym sklepie i już niema go tam od kilku tygodni a nigdzie indziej nie mogę się na nie natknąć lub o nie doprosić u sprzedawcy.. Warszawa Mokotów.

Pozdrawiam serdecznie ekipę browarującą ;] mam nadzieję że będzie mi dane jeszcze skosztować (na dodatek wielokrotnie) tego piwka gdyż jest po prostu nienachalne smaczne i pełne smaków !

p.s. mam nadzieję że kolejna partia będzie równie udana co pierwsza, gdyż niestety często bywa tak że pierwsza partia jest mistrzowska a kolejne są po prostu kiepskie i mocno rozczarowujące.. np takie jedno malinowe konkurencji, które niby ok, dawało radę, ale kolejne partie zaciągają jakimś metalem lub plastikiem a do tego są prze gazowane i rozsadzają totalnie jakąkolwiek przyjemność którą człowiek chce z niego wydobyć.

Pozdrawiam po raz kolejny i do zobaczenia (oby) w butli pełnej chmielowych marzeń :)) ososos @ wp .pl

Piwo nie przypomina smakowego, a raczej zwykłe piwko z oddzielnie dodaną sporą ilością syropu malinowego.
Przeciętnie wysycone, piana wysoka i jasna, lekko różowawa, dość szybko opada.
W zapachu wyczuwalne aromaty piwne i lekka słodycz, w smaku jak wspomniałem na początku - zwykłe piwo (a więc lekka goryczka i obecność słodów), z domieszką syropu malinowego. Nic nadzwyczajnego.
Woltaż 4,2% normalny, niewyczuwalny w czasie picia.

Cena orientacyjna w łódzkich sklepach: 4,30 zł / butelka 500 ml.