Jest to lager zwany we Francji - Bière blonde. Piwo uwarzone przez francuski SAS Brasserie de Saint-Omer. Browar ten założony został w 1866 roku i znajduje się w mieście Saint-Omer, z północnej Francji, z regionu Nord-Pas-de-Calais. Piwo Kusterbier Bière Blonde De Luxe to delikatny, dość solidnie nasycony lager, którego smak to płynne połączenie najlepszych słodów, chmieli, drożdży i krystalicznie czystej wody.
Skład: woda, słód jęczmienny, kukurydza, ekstrakt chmielowy, barwnik (E150c)
Piwo dostępne jest w zielonych butelkach o pojemności 250 ml, sprzedawanych również w zestawach 10 x 250 ml. Jest to popularny sposób na pakowanie piwa we Francji, małe butelki są wygodne i mają zazwyczaj odkręcane kapsle typu Twist Off. Takie kapsle również ma piwo Kusterbier De Luxe.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Gość
Stacher93
Piana: Biała, złożona z średnich oraz grubych pęcherzy. Po nalaniu wysoka na około półtora centymetra. Błyskawicznie opada do średniej grubości pierścienia i minimalnych smug na środku. Ozdabia szkło zostawiając na nim grube, lecz bardzo nietrwałe i umiarkowanie równe ślady.
Aromat: Wyraźny, zdominowany niestety przez tzw. skuna, czyli cząsteczki chmielu, które uległy rozkładowi pod wpływem światła, które przepuściła zielona butelka. W tle lekka słodowość i minimalne chmielowe muśnięcie.
Smak: Lepszy niż aromat, słodowo-słodki. Czysty profil piwa bez żadnych obcych, nieporządanych posmaków, na koniec minimalna, krótka goryczka. Dobrze wyczuwalny słód i nieprzasadzona słodycz sprawia, iż piwo mimo swojej lekkości nie wydaje się wodniste.
Nasycenie: Srednio-wysokie, drobne bąbelki musują mocno podniebienie. Pasuje do tego piwa, nadaje orzeźwienia.
Komentarz: Całkiem przyjemne, lekkie piwo. Dostał je mój brat, ponoć ktoś przywiózł z Luksemburga. Wydaje mi się, że jest to piwo z jakiegoś 10-paka, bo takie pojemności często znajdują się w takich paczkach. Gdyby nie zielona butla i przykry, odrzucający zapach, byłoby bardzo dobre. Smak piwa mi odpowiadał, wszystko było fajnie zgrane i tworzyło dobrą całość.