Wróciłem do tego piwa po latach
warka 2.10.2023
ładny kolor - bursztyn, czarna herbata, klarowne - bardzo cieszy oczy
i niestety wystarczy pozytywnych emocji
piana znikoma - nie ma
po kilkunastu sekundach (jak w szampanie) wygląda na koniak albo brandy
keine lacing
zapach leciuchno chmielowy a zdecydowanie bardziej karmelowy
smak słodki z nutą karmelu, a słowo nuta jest w tym przypadku nadużyciem, bardziej pasują tu słowa - mocniej nasycony
wysycenie spore
dziwne, że nadano nazwę lager

Woda, woda i jeszcze raz woda. Tylko kolor ma ładny.

Piwo totalnie pozbawione smaku

Żeby to piwo miało jakąkolwiek goryczkę albo choć nutę karmelu, to by było serio fajne. A tu się okazuje, że od Tyskacza różni się w sumie tylko procentami oraz barwą. W dodatku wysoka cena po 5-6 pln sprawia, że to piwo jest zupełnie bez sensu. Złote Pszeniczne czy Ciemne Łagodne to mają przynajmniej fajny smak, a cena i marka ta sama.