Brak piany uznaję za wielką zaletę. Nie pijemy wszak piany, tylko płyn, a ten był znakomity. Smak pełny, wysycenie wysokie, przyjemna goryczka pozostawała długo po. Owszem, piłem wiele piw lepszych, ale to również zasługuje na najwyższą ocenę. Harmonijne połączenie słodowości i goryczki, mało dwutlenku węgla (to on pozostawia tę paskudną pianę na długo), dobra woda - to wszystko sprawia, że piwo za 2.99 (Polomarket) chętnie wprowadzę do swojego wieczornego menu.

Piana mizerna, drobnoziarnista, drobną otoczką okalającą ścianki kufla, brak lacingu, szybko się dziurawi. Barwa ciemniejsza słomkowa, klarowne i przejrzyste choć nie do końca. W zapachu słód, delikatnie landrynkowy i... tyle. W smaku słodycz i mocny akcent alkoholowy pozostający na podniebieniu, goryczka raczej żadna, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel niestety zwykły czarny, etykieta w sumie nie taka zła jak na piwo o nie najwyższym budżecie. Co do samego wyrobu... mocne piwo z bardzo średniej półki wyprodukowane przez wcale nienajgorszy polski browar Krajan i właśnie... ciekaw jestem po co wypuszczone na rynek, skoro w swojej ofercie mają bardzo dużo interesujących i smacznych piw... 4 to maksymalna ocena za poziom jaki prezentuje piwo Zimne Jasne Mocne.