Uwarzone przez kontraktowy browar Kraftwerk, w Browarach Regionalnych Wąsosz. Kraftwerk to pierwszy na Górnym Śląsku rzemieślniczy browar kontraktowy, który rozpoczął warzenie w roku 2014. Osoby, które stoją za powstaniem tego browaru kontraktowego to Mateusz Bortel-Gogoliński i Paweł Solik. Kraftwerk warzy swoje piwa w różnych browarach: Majer Gliwice, Witnica, Wąsosz, Reden Świętochłowice. M16 to piwo w stylu India Pale Ale z dodatkiem trawy cytrynowej, pasteryzowane i niefiltrowane. Trawa cytrynowa jest tropikalną rośliną, pochodzącą z Azji Południowo-Wschodniej. Łodygi i liście nadają cytrynową woń, bez kwaśności charakterystycznej dla cytryny.
Skład: woda, słody: jęczmienne, pszeniczne, trawa cytrynowa; chmiele: Sticklebract, Rakau, Galaxy, Kohatu; drożdże: US-05.
Sugerowana temperatura serwowania to przedział 10-12°C.
Dodaj piwo
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Roller
lukas85
Piwo zakupione w Tesco. Po przelaniu do szkła tworzy się piana na dwa palce, drobno i średnio pęcherzykowa, niezbyt trwała, ale do końca degustacji cienki krążek pozostaje. Barwa pomarańczowa, piwo z osadem drożdżowym wyraźnie zmętnione. Zapach wyraźny i przyjemny, czuć nutę cytrusową, lekką nutę drożdżową i w sumie tyle, ale zapach to plus tego piwa. W smaku umiarkowana słodycz na pierwszym planie, po chwili średnia trwała goryczka, całkiem przyjemna, piwo średnio wysycone, orzeźwiające, w sam raz na letni wieczór. Polecam.
Bartekn
Thriglav
Piana ładna, dość obfita, opada do kilkumilimetrowego kożuszka na powierzchni piwa, niezbyt obficie zdobi szkło.
W zapachu czuć oczywiście głównie chmiel, jest dość owocowo, w tle cytrusy. Trawa cytrynowa wyczuwalna intensywniej dopiero po ogrzaniu piwa. Do owoców i lekkich cytrusów dochodzi podbudowa słodowa.
W smaku dominuje goryczka, ale jest też słodko. Taki cytrusowo-owocowo-słodki miks. Przyjemnie. Lekko zalegająca goryczka, ale nieszczególnie to przeszkadza w odbiorze tego piwa.
Kolejna IPA. Jest ciekawie, można wypić, ale nie jest to pozycja obowiązkowa, ani też nie warte powtórki. No może raz. Ale nie więcej.