Uwarzone przez Browar Kormoran.
Każdego roku po rozlaniu Imperium Prunum pozostawione w zbiorniku leżakowym śliwki pod własnym ciężarem wyciskają z siebie niewielką ilość esencji Imperium Prunum.
Samo słowo esencja nie jest tu przypadkowe. Widzimy tu analogię do „tokajskiej esencji”, czyli wina powstającego z cukrów oddawanych pod własnym ciężarem przez rodzynki. Owa tokajska esencja – odbierana przez węgierskich władców i papieża – maiła być przedsionkiem raju. Bardzo podobnie jest z naszym piwem – cechuje się niespotykaną aksamitnością, wyjątkową gęstością oraz wybitnie wędzoną owocowością nałożoną na porterową bazę. To wyjątkowo deserowe piwo, które jest w stanie zawładnąć podniebieniem i sercem, każdego kto je spróbuje.
Z dwóch warek IP udało się nam uzyskać 500 butelek tej wyjątkowej wersji naszego imperialnego porteru. By podkreślić jego wyjątkowość pozostaliśmy przy laku, a etykietę zastąpiliśmy czarno-złotą zawieszką.
Piwo sprzedawane tylko bezpośrednio w browarze. Premiera w piątek 19 stycznia 2018.
[opis za artykułem dostępnym na oficjalnej stronie internetowej browaru]
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Arrusek
Gość
Gość
Gość