Kormoran Cornus Lupus
Kormoran Cornus Lupus
Kormoran Cornus Lupus
% alk. 10.5
Blg 36.6
5902528310249addbarcode
ulubione: 3

Uwarzone przez Browar Kormoran.
Cornus Lupus, czyli Boil Down Baltic Porter z dereniem – przepotężne piwo o ekstrakcie 36,6 blg i 10,5% alkoholu.
Tak wysoki ekstrakt osiągnęliśmy za pomocą odparowania brzeczki. Gotowanie trwało rekordowe 24 godziny, dzięki czemu uzyskaliśmy efekt karmelizacji w kotle i bardzo intensywny aromat i smak. Dereń dodaliśmy jako całe owoce i leżakował z piwem. Stanowi kontrę dla jego słodyczy i zaokrągla smak. Piwo leżakowało 2 lata!
Cornus Lupus jest prawdopodobnie pierwszym w Polsce piwem zagęszczonym przed fermentacją.

A było to tak…
Pewnego razu do krainy lasów i jezior zawitał stary, wędrowny pieśniarz – mędrzec jakich już niewielu. Odwiedzał krainę raz do roku, wszyscy doskonale go znali i wyczekiwali wieczornych gawęd. Gdy zebrani zasiedli przy ogniu, palce pieśniarza uderzyły w struny lutni, popłynęła prastara, zapomniana opowieść…
„Dawno, dawno temu, krainę lasów i jezior strzegł wilk o czarnym umaszczeniu. Strzegł mieszkańców przed szarlatanami, którzy próbowali zmącić ich umysły. Podstępnie kusili towarami, którymi tylko oni władali, a które to doprowadzały do zapomnienia tradycji ojców. Żądali przy tym za nie sowitej zapłaty. Wilk pojawiał się jak zjawa, gdy tylko trzeba było strzec tradycji krainy. Wystarczyło, że przechadzał się wśród ludzi, a mądrość przodków odżywała na nowo.
Szarlatani jednak wymyślali coraz to zmyślniejsze sposoby uwodzenia. Wilka dawno nikt nie widział, a wielu nawet o nim zapomniało. Jedynie nadworny druid był zaniepokojony. Wiedziony złym przeczuciem, udał się przeto do lasu. Odnalazł wilka godzonego sztyletem w bok! A życia w nim było już niewiele…
Czym prędzej zaczął zbierać zioła, korzenie, owoce i zabrał się do przyrządzania magicznego wywaru mocy. Nie zmrużywszy oka, gotował wywar przez całą dobę, uzyskując moc tak wielką, że niejednego śmiertelnika mógł odprawić na drugą stronę snu. Na koniec dodał tajemniczych czerwonych owoców, które zespoliły wszystkie moce wywaru w harmonijnym współdziałaniu.
Podał wywar wilkowi. Dwie doby wilk spał jak nieżywy, by powstać niczym feniks z popiołów. Gdy zaczął na nowo przechadzać się wśród ludności, pamięć i mądrość przodków wróciła i nastąpiło opamiętanie. Szarlatani umknęli z krainy zanim gniew mieszkańców zdążył zwrócić się ku nim. Wilk po dziś dzień strzeże tradycji krainy.
Taka to moc drzemie w rodzimych plonach ziemi. Swego nie znacie…” Tymi słowami zakończył pieśń. „To ten wilk widnieje w herbie waszego znamienitego Porteru” – dodał cicho i udał się na spoczynek.
Wśród słuchających był i królewski piwowar. Natchniony pieśnią, czym prędzej udał się do warzelni i zaczął coś gotować… i gotował przez całą dobę, aż zmorzył go sen. Kolejnego dnia przechadzał się po królewskich ogrodach, wzdłuż żywopłotów… z czerwonymi owocami! Czy to możliwe abyśmy wszystko czego nam trzeba mieli tak na wyciągnięcie ręki?! Kolejny raz przeczucie go nie zawiodło.
Tak oto powstał przepotężny porter bałtycki, gotowany przez dobę, którego moc osiągnęła ponad 36 miar słodyczy, złagodzona przez uzdrawiającą i cierpką moc derenia. „Swego nie znacie…” – wspomniał piwowar uśmiechając się do siebie. A najnowsze, wybitne dzieło, otrzymało imię CORNUS LUPUS… ku pamięci o tradycji.
[opis producenta]
Dodał: Barcelonismo - 2019-01-16 08:08:57

oceny Oceny

Użytkownicy 8,08 / ilość: 24
Goście 7,6 / ilość: 5
średnia8 / ilość: 29

Twoja ocena

Wygląd:
Zapach:
Smak:
Ogólna ocena:

Komentarze:

awatar
Jeśli chcesz aby komentarz był skojarzony
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny

awatar
Malammore
starstarstarstarstar

2023-01-14 20:16:14
warka 01.10.2025
Ciemnobrązowe, nieprzejrzyste, szczątkowa szybko zanikająca beżowa piana.
Aromat złożony, suszone owoce, czekolada, palone ziarno kawy.
Słodkie, rodzynki, gorzka czekolada, kawa zbożowa, karmel, ciekawie skontrowane cierpkimi czerwonymi owocami. Nie przesłodzone, na pewno nie męczące, pijalność niska, ale tutaj mamy do czynienia raczej z deserem w formie oleistego płynu. Alkohol kompletnie nie wyczuwalny.
oceny Oceny użytkownika:
8 ( smak: 8, zapach: 8, wygląd: 7 )
awatar
windxore
starstarstarstarstar

2022-01-05 22:39:52
Aromat:
Słodko, karmelowo, słodowo, jest też gorzka czekolada, trochę czerwonych owoców. Zapach złożony i nie wychylający się w żadną stronę.

Faktura / odczucie w ustach:
Piwo słodkie, wysycenie średnio wysokie, gęste i pełne ciała, ale nie oleiste; alkohol niewyczuwalny.

Smak:
Jest słodko, karmelowo, trochę słodowo, miejscami nuty skórki od chleba, do tego trochę czekolady i całość jest skontrowana delikatnymi czerwonymi owocami, trochę kwaśnymi, trochę cierpkimi, ale w każdym razie delikatnie. Na finiszu zostaje jeszcze więcej karmelu i nut owocowych. Całość pijalna, ładnie ułożona i zupełnie nie czuć 10% alkoholu.
oceny Oceny użytkownika:
9 ( smak: 9, zapach: 9, wygląd: 9 )
awatar
Gość
awatar
Gość

2021-11-17 01:41:39
Opus Magnum z Kormorana. Piwo totalne, o gęstej jak mazut fakturze, wysublimowanych aromatach i długim kompleksowym finiszu. Ekstrakt jak w wymrażankach za to bardziej cywilizowany alkohol co daje piwu elegancję i balans. Do degustacji teraz lub spokojnie za kilka a nawet kilkanaście lat. Nie ma beczki, nie ma jakichś egzotycznych dodatków typu wanilia, syrop klonowy, bób tonka czy egzoszkielet Billa Gatesa... Bo i po co? Rodzimy dereń daje czadu.
Piwo przez szalone wręcz odparowanie warki startowało z 36 Blg i po wszystkim jest esencją i kwintesencją ciemnego piwa. Bravo Kormoran
11/10 po kolei za pomysł na nowy styl (Boil Down Imperial Baltic Porter) packaging, wygląd piwa, bukiet, smak i potencjał dojrzewania.
PS może to piwo nie jest tak spektakularne na pierwsze spotkanie jak Imperium Prunum ale daje dłuższym kontakcie daje znacznie więcej.
W mojej prywatnej ocenie jest to jeden z najbardziej oryginalnych, organicznych opartych o polskie inspiracje turbo sztosów w Polsce.
awatar
GENzo
starstarstarstarstar

2021-03-21 20:52:09
Niecodzienne i jednocześnie niesamowite piwo. W aromacie mamy bardzo dużą ilość suszonych owoców, w towarzystwie delikatnego karmelu - czysta przyjemność dla nosa. Smak to sama poezja...Słodycz w \"wytrawnym wydaniu \" , która w żaden sposób nie męczy , do tego ogrom paloności i kompletnie niewyczuwalny alkohol. Całość jest degustacyjno/deserowa o konsystencji likieru

Polecam każdemu , kto szuka nietypowych doznań.
oceny Oceny użytkownika:
9 ( smak: 9, zapach: 9, wygląd: 8 )
starsze »
Zobacz także:
wykonanie choruzy.pl © 2010


Serwis przeznaczony jest
dla osób pełnoletnich.

Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach.
Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.




Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam.
Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.