Foreign Extra Stout z espresso, wanilią i laktozą. Piwo górnej fermentacji, niefiltrowane, pasteryzowane. Najlepiej smakuje w temperaturze 10-15 stopni.
Geezer z turbodoładowaniem to wyższy ekstrakt i jeszcze więcej kawy, wanilii burbońskiej i laktozy! W składzie espresso zaparzone przez mistrzowską ekipę Brisman Crew z jednorodnej kawy brazylijskiej odmiany Yellow Bourbon, aromatyczna wanilia burbońska oraz dająca łagodność i aksamitność laktoza. Do tego sprawdzona kompozycja słodów i leżakowanie z płatkami dębowymi whisky.
Składniki: woda; słody jęczmienne: pale ale, whisky light, czekoladowy, Arome, Abbey, cara Blond, barwiący; słód pszeniczny jasny; słód żytni; palony jęczmień; chmiele: Cascade, Amarillo, Simcoe; kawa; laktoza; wanilia burbońska; cukier kandyzowany ciemny; drożdże S-04. Leżakowane z płatkami dębowymi whisky.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Jacelinho
Gość
W aromacie trochę kawy i mlecznej czekolady, niezbyt intensywnie. W smaku kawa (typowa piwna kawa), średnia paloność, delikatna kwaśność, umiarkowana wytrawność i goryczka na poziomie średnim. Wanilii ani laktozy nie wyczuwam. Sumując - średnie to piwo.
nietzsche
Zapach: tak kawowy, że aż kręci w nosi, to nie zapach ziaren, tylko raczej takiej parzonej espresso, idzie ona w zgodnym krokiem z żywicami z chmieli, bardzo palony zapach, do tego jakieś masełko, spalony karmel, toffi
Smak: Bardzo szanuję, że browar uczciwie nazwał to piwo FESem, są takie które piwo o tych parametrach nazywają RISem :3 albo RISy o wyższych parametrach, ale płytsze tak ciałem, jak i smakiem, tu pewnie ten żytni oszukuje powodując delikatnie wyklejenie. Dużo kawy, o dziwo chmiele dają głównie żywicami, wyrażna goryczka, wyraźna paloność, karmel, orzechy, płatki jeżeli coś tu wniosły to taniczność, nie czuć za bardzo laktozy, bardziej ją było czuć w zapachu, ale czekolada jest tu mleczna, za to wyraźnie czuć wanilię
Gość