Pixie Dust to New England IPA o niezwykłym dla tego stylu ekstrakcie 24,5° Plato. Atrakcyjnie zamglone, soczyste i aromatyczne. Na goryczkę chmieliliśmy z wyczuciem, ale na aromat nie żałowaliśmy najlepszych odmian amerykańskiego chmielu. Spróbuj! Takie piwo nie zdarza się często.
Słód: jęczmienny pilzneński, zakwaszający, pszeniczny jasny, owsiany, płatki pszeniczne, płatki owsiane
Chmiel: Citra, Mosaic, Ekuanot
Drożdże: Lallemand Danstar Windsor Ale
Najlepiej smakuje w temperaturze: 8 – 12° C
Dodał:
ark00 - 2018-05-04 16:12:14
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
lucalinvail
W smaku jest mega pełnia, syropowa owocowość, gładkość na wejściu i kąsanie chmielinami na wyjściu. Zdecydowanie czuć tutaj to 24,5 plato, ale też - niestety - 10% alkoholu. Rozgrzewa już w gardle, w miarę picia zaczyna to przeszkadzać. Goryczka jakaś jest - niby narasta z każdym łykiem, ale ten alkohol narasta jeszcze bardziej.
Konkretne piwo. Trochę ciężkie, bo szybko siada na bebech i głowę, ale lepiej tak niż bez charakteru. Da się wypić ;)
prisoner
Orzelek
Wygląd: barwa ciemnozłota; piana biała, grubopęcherzykowa, wysoka, jest lacing.
Aromat: mango, marakuja, ananas, melon, nafta, granulat.
Smak: to samo co w aromacie tyle, że bardziej intensywnie. Lekko wytrawne, żywiczne. Jest owocowa słodycz, która w niektórych momentach wybija się na pierwszy plan. W tle krótkotrwała, pestkowa goryczka.
Patrząc na parametry (10% alko) spodziewałem się wtrętów typu hopburn lub nadmiernej ekspozycji alkoholu w smaku, a tu nic z tych rzeczy. Piwo jest delikatne i wykwintne. Polecam!
David_Haye