Butelka: ciekawa etykieta w kolorze ciemnozielonym, na froncie myśliwy. Z boku krótki opis piwa. Plus za bardzo szczegółowy skład i podanie ekstraktu. Czarny kapsel z logiem i nazwą browaru Gościszewo.
Aromat: w butelce ładnie dymny, ogniskowy, świeży, ale też słodowy. W szkle taka serowa, oscypkowa wędzoność, ale słodowość dalej mocna, melanoidynowa, gęsta. Ładnie.
Kolor: czerwonobursztynowy, piwo jest zmętnione.
Piana: niezbyt wysoka, drobno i średnio pęcherzykowa, opada dość szybko, nie zbija się. Lacingu brak.
Smak: w pierwszym odczuciu smaki zamieniły się z aromatami. Piwo jest przede wszystkim słodowe, a potem wędzone. Dobra pełnia, piwo jest naprawdę treściwe w słodowym tego słowa znaczeniu. Na języku jest słodko, nie wiem czy momentami nie za bardzo. Główne smaki to melanoidyny, lekki karmel, ciemny chleb, odrobina miodowości. Potem wchodzi wędzonka, żadnych ciężkich szynek, lekki oscypek i ognisko, jest świeżo. Goryczka niska, ale zaznaczona od samego początku. Finisz średniodługi, dymny, lekko ziołowy, przyjemny, zachęca do kolejnego łyka. Piwo dobrze orzeźwia. Wysycenie średnio niskie. Pijalność bardzo wysoka.
Ogólna ocena: gdyby porównać to piwo do głównych zawodników na arenie wędzonek, to piwo stałoby bliżej wyrobów Speziala. Dobra treściwość, melanoidynowość, a wędzonka jest raczej wisienką na torcie, a nie głównym aktorem. Piwo polecam fanom słodowości.
Kupione: 17.05.2024, OneMoreBeer, cena: 7.65zł, data ważności: 25.09.2024

Nagroda tak, jednak to ruachbier

Aromat: Pierwszoplanowy aromat wędzonego sera, po której następuje słodowa zbożowa słodycz. Początkowo aromaty są zbalansowane, lecz z czasem wędzonka ustępuje słodowej słodyczy.
Wygląd: Barwa głęboko bursztynowa, klarowne. Piana biała, umiarkowanie obfita i szybko zanikająca.
Smak: Początkowo uderza słodowa słodycz, która zostaje później skontrowana leciutką wędzonką. Piwo bardziej słodkie niż wędzone. Słodki finisz.
Goryczka: Niska, delikatna i krótka goryczka.
Odczucie w ustach: Pełnia średnia z lekkim uczuciem kremowym, średniowysoko nasycone - osobiście dla mnie zbyt nasycone.
Podsumowanie: Myślę, że piwo jest dobrym wyborem dla osób zaczynających poznawanie piw wędzonych. Wędzonka nie jest dominująca, a jest kontrą dla dominującej słodowej słodyczny. Piwo ma bardzo dobrą pełnię, lecz jest trochę zbyt wysoko nagazowane. Aromat wędzonki mógłby też być bardziej trwały ponieważ po pewnym czasie aromat słodyczy był zbyt dominujący i dawał wrażenie jakby piwo miało być mdłe.

Piwo faktycznie bursztynowe, piana biała i wysoka, acz średnio trwała. Zapach delikatnie wędzony, ale bardziej przypomina słody wędzone dębem niż bukiem, lekko ogniskowo nuta, ale naprawdę lekka. W smaku piwo jest ok pod względem ogólnego odbioru i pijalności, ale wędzonki jest w nim naprawdę niedużo. Mało ciała, mało wędzonki, niska goryczka i sporo gazu. No pije się dobrze, ale w tej cenie kupując piwo wędzone chciałbym otrzymać więcej wędzonki.