Warząc New England Double IPA użyliśmy magicznych zaklęć, dzięki którym piwo oczaruje Cię soczystością, czystym profilem fermentacji i intensywnymi aromatami z podwójnego chmielenia na zimno. Jest też mętne oraz lekko gęste od dodatku owsa i skrywa w sobie nieco wyższy poziom alkoholu.
[opis producenta]
Dodał:
karolsk - 2019-11-06 08:15:02
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
mariomario11
Aromat karmelowego cytrusowe
Smak cytrusy trawa goryczka zalegająca
Wysycenie średnie przyjemne piwo dobry poziom
Redigafek
Do brzegu Marian...
Piana śladowa, ale lepki lejsing jest. Korona wysoka.
Kolor suszonej moreli ze zmętnieniem. Nawet atrakcyjny.
Aromat zaskakująco intensywny i bardzo trwały jak na Gościsz, choć trochę monochromatyczny. Nuty arbuza, multiwitaminy, new breed hops.
Usta jak na 18stkę relatywnie gładkie. Akceptowalnie zadziorne. Smaki są dobrze wypełnione zarówno słodowością, pewną chlebowością jak i szeroko podaną, wyważoną, melonowo-grapefruitową goryczką.
BTW Nieprzygnębiającą :).
Wysycenie jak na NeDIPę szamponowe, z nutą zielonego jabłuszka i mydełka bambino. Nice.
Muszę powiedzieć, że śmiała ta warka jest.
Mając na uwadze dewastujące recenzje Nietzsche'go i generalnie oszczędne chmielenie Bielkówko/Gościszewo/Kormoran Team uważam, że ta konkretna warka w kontekście np lidlowych wypustów od FF, Wrężla a już na pewno Birbanta, jest ciekawa, atrakcyjna a nawet ambitna. Także Gościszewo prawidłowy kierunek. Zaryzykuję w tym konkretnym wypadku, że ociera się o jakość podobnej wagi warek Lubrowa czy PP. To na tym krzyżackim łez padole zdaje się jest komplement.
Natomiast z pewnością nie jest to ani NEIPA ani tym bardziej NEDIPA.
But it is petty well made, decent craft beeeeer ;)
8/10
Natomiast jedna kurcza ziomy uwaga. Jak już otwieracie te swoje GEPIĘĆ i wklejacie recki na Ocen Piwo to \"pronto\" warka plis. Bo trochę wstyd nie doczytać i przeklikać 8 cyfr plus dwie kropki z daty przydatności. Czyni to Wasze recenzje przydatnymi i daje innym konsumentom czy browarom punkt odniesienia.
nietzsche
Zapach: tak pachniały ipki w 2013, tylko intensywniej, czyli karmel, w tle daleko cytrusy i żywice, niewiele to z New England ma wspólnego
Smak: obok NEDIPA to to nawet nie stało. Jak w w drugiej połowie zaczęły się w Polsce pojawiać Niuinglandy, wtedy zwane Vermontami i większość polskich browarów nie wiedziała, co to jest, to nawet wtedy nie były taką porażką jak to. Wodniste, karmelowe i goryczkowe w opór, maślane, smakuje jak nieudana warka Ataku Chmielu. Ilość chmielu iluzoryczna, choć jakieś czerwone owoce są. To piwo nie tylko z NE nie ma niczego wspólnego, ale wręcz jest jego zaprzeczeniem. Jakieś minimalne wysycenie jest, więc nie rozumiem, skąd brak piany.
nietzsche
Gość
Gandalfino
Piwo bardzo treściwe, aż gęste. Słodkie i owocowe. Z goryczką niegodną tej słodyczy. I mimo że jest odczuwalna to nie daje rady skontrować. Cena/jakość super.