Bardzo orzeźwiająca IPA , mocno egzotyczna w aromacie (z akcentami cytrusowymi) i smaku z wyraźną ale nie nachalną goryczką o profilu grejpfrutowo - żywicznym.

Piana nie do końca biała, drobnoziarnista, w miarę gęsta i puszysta, wysoka na około centymetr, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, nie pozostawiająca trwałego lacingu na ściankach szkła. Barwa jaśniejsza miodowa, nieklarowne i nieprzejrzyste, stosunkowo mocno zmętnione, na powierzchni unoszą się drobinki drożdżowe. W zapachu bomba owocowych i egzotycznych klimatów, pewna doza soczkowości, karmelowe i kwiatowe akcenty, w tle cytrusy oraz żywica. W smaku dość słodkie, choć z wyraźną lekko zalegającą goryczką o profilu egzotycznym, dominuje o dziwo soczkowość choć nie jest to Vermont, słabsza kontra kwaskowa, owoce niepodzielnie na pierwszym planie, płatki owsiane wygładzają teksturę, mało żywicy i cytrusów, pojawiają się natomiast zbożowe wonie, dobrze zamaskowany alkohol, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel niestety zwykły czarny, etykieta w pomarańczowej kolorystyce, graficznie bez szaleństw, nie najgorzej opisana. Warka 09.2018. Udany wyrób Golema choć w mojej opinii bliżej mu do NE IPY niż do DIPY. Soczkowość i owocowość zdominowały kubki smakowe. Piwo jak na swój woltaż jest lekkie w odbiorze, zabrakło mi ciut więcej ciała, a byłby to naprawdę świetny wyrób. Golem trzyma dobry poziom Hazy Dipę oceniam na minimum 7 z plusem z zadatkiem na coś więcej.

Najlepsza Double IPA w Polsce. Soczysta i chmielowa. Bez wad.

Piwo kompletne. Jest w nim wszystko. Więcej owoców niż żywicy. Trochę mango, trochę przejrzałych pomarańczy. Wszystkiego jest DUŻO. To nie zupka, to piwny żur, taki najgrubszy. Bardzo treściwe. Smak doskonale podkreśla dobrane niskie ale szczypiące gazowanie. gazowanie. Znakomite. Jedno z niewielu piw wartych not 9-10. No zachwyciłem się :)