Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Piana nie do końca biała drobnoziarnista, wysoka na około pół centymetra, średnio-szybko dziurawiąca się i opadająca, pozostawiająca szczątkową formę lacingu na ściankach. Barwa jaśniejsza brunatna, nieklarowne i nieprzejrzyste, stosunkowo mocno zmętnione. W zapachu genialne, mocne aromaty suszonych owoców, waniliowe i beczkowe nuty, karmelowe oraz wytrawne akcenty, wyraźna podbudowa słodowa. W smaku gładkie i jednocześnie treściwe, alkoholowe wonie ujawniają się dopiero po ogrzaniu, każdy kolejny łyk wyraźnie ogrzewa przełyk, suszone owoce wraz z miodowymi aromatami na pierwszym planie, goryczka adekwatna do stylu, słabsza kontra kwaskowa, winności i potęga słodowości, niestety efekt leżakowania po beczkach z brandy niezadowalający, wysycenie na średnio-niskim poziomie. Kapsel od browaru Doctor Brew, dodatkowo zawoskowany, etykieta w czarnej kolorystyce, elegancko i z szykiem wykonana graficznie, w miarę dobrze opisana. Warka 30.06.2018. Leżakowane około pół roku, degustowane ponad miesiąc po terminie. Intensywny Barley Wine zarówno w aromacie jak i smaku, nieźle zamaskowany alkohol, świetne suszone owoce połączone z bazą słodową. Na minus według mnie słabo podkreślony efekt leżakowania w beczkach po brandy. Gęsta i oleista struktura, rozgrzewający efekt. Pijalność stoi na stosunkowo niskim poziomie. Piwo wybitnie degustacyjne,gdyby nie ta mała ilość brandy... A tak muszę wystawić 7 z plusem. Jest dobrze ale mogłoby być lepiej. Ciężki w odbiorze Barley, bez zachwytu, lecz z polotem i zadatkiem na coś więcej
Kosztowane już raz - degustowane u znajomego jakiś czas temu... Dziś kolejny raz na meczu BiałoCzerwonych (Russia2018r. Polska - Kolumbia) Beżowa drobno-pęcherzykowa piana. Niska - utrzymująca się na poziomie cienkiego kożucha. Barwa mahoniowo-kasztanowa - zmętniona. W aromacie owocowo - słodkie nuty - landrynkowo-karmelowe. To rzuca się na pierwszy plan... Jest też powiew alkoholowej nuty ale bardzo zbalansowanej zapachowo, przyjemnej i bardzo pozytywnej. Piwo ma głębię... bardzo dużą głębię i charakter czy w kwestii aromatycznej jakże smakowej. W smaku owocowe, pełne bardzo, głębokie, wyjątkowe... Nieco miodowe... opisywac można bez końca. Posmakuj - zdegustuj i opisz sam: Wysycenie: średnio-wysokie Warka do: 30.06.2018r
Kolor miedziany, lekko zmętniony. Piana jasna z drobnych i średnich pęcherzy, szybko opadła dziurawiąc. Aromat słaby, początkowo słodki. Karmelek, landrynki, rodzynki, mieszają się z nutami cytrusowymi i żywicznymi i likierowo-alkoholową. Zamiast brandy wyczułem ?deskę. Po ogrzaniu czuć wyraźniej nuty brandy. W smaku nuty słodów ze słodkawym karmelkiem, rodzynkami, połączone z nutą szlachetnego alkoholu (wreszcie jest brandy). Na finiszu odczuwalny jest nawet lekki kwasek (cytrynowy).Choć ekstrakt jest potężny to piwo nie ma pełni za to alkohol jest zgrabnie ukryty. Z czasem wychodzi też goryczka chmielowa w nucie cytrusowej i ziołowej. Poprawne piwo ale nic ponadto.
zapach wanilia, szlachetny alkohol, trochę burbonowe klimaty, w tle owoce ale nie potrafię ich zidentyfikować, wysycenie niskie, bardziej takie kłujące w język, pełne, gęste, gładkie, treściwe, karmelowe, słodkie, alkoholowe ale tak szlachetnie nie przeszkadzające a dodające mocy, słodowe, trochę drożdżowe, delikatnie rozgrzewa w ustach, dobrze ułożone, gorycz niska, alkoholowo-beczkowa, ogólnie nie jest to piwo z jakimś mega wymyślnym oraz rozbudowanym aromatem i smakiem, jest proste ale za to wszystko w nim jest dograne, mega pijalne, niestety słabsze niż 27,5 RIS, warka 04.11.2017, cena 25,83zł
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Shinodin
BRYNIU
Dziś kolejny raz na meczu BiałoCzerwonych (Russia2018r. Polska - Kolumbia)
Beżowa drobno-pęcherzykowa piana. Niska - utrzymująca się na poziomie cienkiego kożucha. Barwa mahoniowo-kasztanowa - zmętniona. W aromacie owocowo - słodkie nuty - landrynkowo-karmelowe. To rzuca się na pierwszy plan... Jest też powiew alkoholowej nuty ale bardzo zbalansowanej zapachowo, przyjemnej i bardzo pozytywnej. Piwo ma głębię... bardzo dużą głębię i charakter czy w kwestii aromatycznej jakże smakowej. W smaku owocowe, pełne bardzo, głębokie, wyjątkowe... Nieco miodowe... opisywac można bez końca. Posmakuj - zdegustuj i opisz sam:
Wysycenie: średnio-wysokie
Warka do: 30.06.2018r
Brodzisław
Aromat słaby, początkowo słodki. Karmelek, landrynki, rodzynki, mieszają się z nutami cytrusowymi i żywicznymi i likierowo-alkoholową. Zamiast brandy wyczułem ?deskę. Po ogrzaniu czuć wyraźniej nuty brandy.
W smaku nuty słodów ze słodkawym karmelkiem, rodzynkami, połączone z nutą szlachetnego alkoholu (wreszcie jest brandy). Na finiszu odczuwalny jest nawet lekki kwasek (cytrynowy).Choć ekstrakt jest potężny to piwo nie ma pełni za to alkohol jest zgrabnie ukryty. Z czasem wychodzi też goryczka chmielowa w nucie cytrusowej i ziołowej.
Poprawne piwo ale nic ponadto.
jover