Typowy przedstawiciel altów - ciemny, niemalże czarny, ze średnią i dość trwałą pianą, w zapachu karmel i może trochę kawy zbożowej, w smaku na początku zmieszana po połowie gorycz chmielowa i słodycz słodowa lecz z czasem pozostaje sama gorycz, która na dodatek długo pozostaje w ustach. Mimo wszystko, choć to Na prawdę całkiem dobre piwo to, jednak nie jest ono bardzo sesyjne.

Kiedyś było dostępne w Almie. W Dusseldorfie piłem codziennie. Jeśli chodzi o piwa Alt to mój ulubieniec.

Wygląd: Zaskoczenie, bo jednak nie spodziewałem się aż tak ciemnego piwa, ma barwę niemal brunatną, głęboka ciemna miedź, bardzo ładna piana i śliczny firankowy lacing
Zapach: słodowy, ciemno słodowy, czyli z jakimiś nutami melanoidynowymi, mocno spieczona skórka chleba, delikatnie karmelowymi, zadziwiający orzech włoski, pieprzowy, chmielowy - w typie herbacianym, sporo estrów owocowych
Smak: W pierwszej chwili rozczarowanie, tzn. piwo jest dosyć wodniste, inna sprawa, że zapach jest tak bogaty, że człowiek w smaku oczekiwał niewiadomo jakiej pełni, a to piwo jest po prostu lekkie, przy czym tu się naprawdę dużo dzieje, jest wyraźna goryczka, jest ostrość zbożowa, pieprzność (może od chmielu), są nuty kawy zbożowej, zwłaszcza w finiszu, idące w parze z delikatną metalicznością, jest koźlakowo melanoidynowe, jakieś herbatniki, jest dużo orzecha włoskiego, jest tytoniowość/herbacianość - zapewne od chmielu, są owoce czerwone, w ogóle odbija się owocami czerwonymi ;) trawestując \"jak nie zachwyca, skoro zachwyca\". Jest świetnie ułożone, dosyć mocno wysycone, mogłoby być mniej.
Gdyby kosztowało tyle co w NIemczech (ok. 2,80 zł) i było ogólnodostępne to pewnie byłoby podstawowym wyborem ;)

super najlepsze jakie pilem