Styl: Imperial / Double, New England / Hazy, India Pale Ale
Chmiele: Citra & Galaxy & Trident & Mouteka
Hop Rate: 22 g/L
Drożdże: London Fog
Mamy dla Was coś zupełnie wyjątkowego. Projekt, który powstawał bardzo długo a pandemiczne zawirowania sprawiły, że nie miał możliwości rozwinąć się, a nawet wystartować. Ale to przeszłość. Przed Wami projekt Polish Craft Mafia - taki znaczek Piwo Kraftowe tylko bez formalnego stowarzyszenia. W ramach projektu wraz z naszymi ludźmi z Maltgarden będziemy przedstawiać Wam piwa dopieszczone przez trochę więcej osób niż zazwyczaj. Spodziewajcie się wielu ciekawych kooperacji, dużo chmielenia i mocnych ekstraktów. Na pierwszy ogień trafia NAKANO - Hazy DIPA na chmielach Citra, Galaxy, Trident, Mouteka.
Dodał:
JP2137 - 2020-11-14 20:03:49
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
Elænis
- Barwa: jak sok pomarańczowy; kompletnie nieprzejrzyste
- Piana: jedna z ładniejszych, jakie przyszło mi widzieć - zwarty, kremowy, drobno-pęcherzykowy kożuszek na dwa palce; obfity lacing
- Aromat: jak w szyjce - poezja!
- Nasycenie: niskie
- Smak: ekstremalnie gładkie; konkretna, ale niezbyt ostra owocowa goryczka, która jednak trwa po przełknięciu, aż do efektu lekkiego 'hop burn' po paru łykach; 70/30 pełnia/wytrawność; alkohol niewyczuwalny; delikatnie słodko-kwaśne
Ocena: 9/10
Bogaty, intensywny, wręcz esencjonalny aromat i smak.
Dwa słowa: piękne piwo (naprawdę, idzie się zakochać).
Czapki z głów dla Deer Bear i Maltgarden!
David_Haye
zbieraczek
Piana średnia, średniopęcherzykowa, całkiem ładny lacing.
Barwa całkowicie mętna, soczkowa, żółto-pomarańczowa.
Zapach dość intensywny, dużo owoców z dojrzałymi egzotykami na czele, trochę cytrusów i żywicy.
Smak: wysycenie średnie/średnie-, lekko wygładzone, czuć płatki, goryczka średnia-, pojawia się po chwili, lekko zalega, bardzo pełne, soczyste ze sporą porcją owoców egzotycznych i cytrusów, do tego razem z goryczką dochodzi trochę ziołowości i żywicy, troszkę łodygowości, słodycz nie jest przesadzona, może nie jest najbardziej pijalnym piwem z jakim się spotkałem, ale i tak pije się całkiem lekko.
ArdianK