Dosładzane w stopniu, przy którym kawowe Karmi, jeśli je dobrze pamiętam, może się wydawać subtelne. Piany nie uświadczyłem. Mam podejrzenie, że trafiła mi się zwietrzała butelka, bo niemożliwe, żeby taki był zamysł browaru. Porażka.

Zdecydowanie ciasteczkowy, migdałowy, owsiany. Słodki, dla mnie przyjemny. Trochę kokosowy, likierowy. Jeśli ktoś lubi słodkie piwo, tojest właściwy adres

To najgorszy trunek, nie napiszę piwo, jaki piłem będąc tutaj....jakieś landrynki, cukier i ciemna mazia...nigdy więcej..lepiej napić się wody z kranu..NIE POLECAM

Zaryzykowałbym stwierdzenie, że to piwo jest w top 5 piw jakie próbowałem w życiu pod względem zapachu... Absolutna rewelacja: Ciastka \"Cookiez\", mleczna czekolada, znakomity karmel i rum.

W smaku jest niestety gorzej. Piwo nie ma wad jako takich ale jest byle jakie. Co prawda da się wyczuć aromat ciastek i karmelu, ale to nie robi takiej roboty jak w zapachu. Dlaczego? A no dlatego, że piwo jest dość puste i ma podwyższoną kwaśność... Dodatkowo brak paloności w stoucie (!) i kiepska goryczka mówią same za siebie. Pijalność wysoka.