Jeśli masz możliwość, podaj kod kreskowy piwa. Będzie on w przyszłości wykorzystywany w aplikacji pozwalającej wyszukać piwo w naszej bazie na podstawie zeskanowanego kodu.
Butelka: 0.33l, biała etykietka z kolorowym wzorkiem, wygląda na kraftowe od razu. Z tyłu krótki opis, skład ogólny, zgodny z Prawem Czystości, ekstraktu brak. Kapsel czarny z nazwą browaru. Aromat: w butelce lekko chmielowy, trochę słodu w tle, na razie zwykły lager, a nie hoppy pils. W szkle już ładny bukiet, jest cytrusowo, lekko pomarańczowo, ziołowo, świeżo. To mi się podoba, o to chodzi. Kolor: jasnożółtawy, piwo jest lekko zmętnione. Piana: średniowysoka, gęsta, opada dość wolno, zbija się. Lacing fragmentaryczny. Smak: pierwsze łyki potwierdzają to, czego się spodziewałem po aromacie, a mianowicie piwo jest smakowo raczej umiarkowane, ale goryczka będzie tutaj bezkompromisowa. Pełnia niska do max. umiarkowanej. Smakowo piwo nie jest złe, da się wyczuć trochę ciała, na języku jest całkiem gładkie, leciutko chlebowe, lagerowe. Całość przesłania jednak goryczka, od samego początku intensywna i trochę zalegająca. Jest intensywna trawa cytrynowa, skórka pomarańczy, melon, trawa w tle, bardzo przyjemny bukiet. Finisz długi, cytrusowy, świeży, lekko zalegający, przyjemny. Wysycenie średniowysokie. Pijalność umiarkowana. Ogólna ocena: mam problem z takimi piwami, bo z jednej strony ta goryczka jest naprawdę przepyszna, a z drugiej strony to piwo jest momentami pustawe. Kupione: 30.10.2024, Bierlinie Biershop, cena: 2.49EUR, data ważności: 01.12.2024
Klikając przycisk "Przejdź do serwisu" potwierdzasz swoją pełnoletność oraz wyrażasz zgodę na przetwarzanie, Twoich danych osobowych zapisanych w plikach cookies i im podobnych technologiach. Więcej przeczytasz w Polityce Prywatności.
Koszty funkcjonowania serwisu pokrywa emisja reklam. Prosimy o wyłączenie wszystkich wtyczek typu AdBlock.
Komentarze:
z Twoim kontem w serwisie - zaloguj się.
Nie masz jeszcze konta - wypełnij formularz rejestracyjny
weizenfan
Aromat: w butelce lekko chmielowy, trochę słodu w tle, na razie zwykły lager, a nie hoppy pils. W szkle już ładny bukiet, jest cytrusowo, lekko pomarańczowo, ziołowo, świeżo. To mi się podoba, o to chodzi.
Kolor: jasnożółtawy, piwo jest lekko zmętnione.
Piana: średniowysoka, gęsta, opada dość wolno, zbija się. Lacing fragmentaryczny.
Smak: pierwsze łyki potwierdzają to, czego się spodziewałem po aromacie, a mianowicie piwo jest smakowo raczej umiarkowane, ale goryczka będzie tutaj bezkompromisowa. Pełnia niska do max. umiarkowanej. Smakowo piwo nie jest złe, da się wyczuć trochę ciała, na języku jest całkiem gładkie, leciutko chlebowe, lagerowe. Całość przesłania jednak goryczka, od samego początku intensywna i trochę zalegająca. Jest intensywna trawa cytrynowa, skórka pomarańczy, melon, trawa w tle, bardzo przyjemny bukiet. Finisz długi, cytrusowy, świeży, lekko zalegający, przyjemny. Wysycenie średniowysokie. Pijalność umiarkowana.
Ogólna ocena: mam problem z takimi piwami, bo z jednej strony ta goryczka jest naprawdę przepyszna, a z drugiej strony to piwo jest momentami pustawe.
Kupione: 30.10.2024, Bierlinie Biershop, cena: 2.49EUR, data ważności: 01.12.2024